Budzę się powoli do dziwnego doznania, ktoś w moim łóżku jest ze mną. Pamiętam wszystko, co zrobiliśmy wczoraj z Taylorem, przyjemności, które sprawialiśmy sobie nawzajem, ale przede wszystkim to spojrzenie w jej oczach i sposób, w jaki powiedziała mi, że myślała, że się we mnie zakochuje. zanim zasnęła owinięta w moje ramiona.
Czuję, że mój kutas jest twardy i przyciska się do jej tyłka, ona porusza się i rozkłada nogi dając mi łatwy dostęp do jej cipki. Leżę tam przez chwilę, próbując dowiedzieć się, czy śpi, czy nie, bo chociaż zrobiłem jej wczoraj wiele rzeczy, nie jest mi do końca komfortowo pieprzenie śpiącej dziewczyny.
Wciąż nie mogę powiedzieć, czy nie śpi, więc postanawiam spróbować się dowiedzieć na pewno. Sięgam w dół, łapię mojego kutasa i zmieniam go tak, aby spoczywał na jej udzie przy jej cipce. Słyszę, jak bierze głęboki wdech i jestem teraz pewien, że nie śpi.
Wyrównuję mojego fiuta z jej cipką i wpycham się w nią. Taylor jęczy cicho, gdy do niej wchodzę, a ja się uśmiecham, jej jęki są jak muzyka dla moich uszu i chcę ją porządnie wyruchać, ale nie od tyłu w ten sposób.
"Obróć się." Rozkazuję jej, a ona kręci się trochę, przez co mój kutas wyślizguje się z niej, żeby mogła przewrócić się twarzą do mnie.
„Tak lepiej”. – szepczę, kiedy jest naprzeciw mnie. Wsuwam się w nią, czując, jak jej ciasna, mokra cipka wokół mojego kutasa jest cudowna i zaczynam ją pieprzyć powolnymi, głębokimi pociągnięciami, przez co głośno jęczy.
Patrzę na nią, kiedy ją pieprzę i widzę wyraz miłości w jej pięknych niebieskich oczach, lekki uśmiech na jej otwartych ustach i rumieniec na policzkach, nagle uświadamiam sobie, że już jej nie nienawidzę.
Całuję Taylor głęboko, nasze języki spotykają się i bawią ze sobą, podczas gdy nadal pieprzę ją powolnymi, głębokimi pociągnięciami, wyciągając prawie do końca, zanim wepchnę się z powrotem w nią.
Taylor obejmuje mnie ramieniem i przysuwa się bliżej mnie, co sprawia, że zmieniam sposób, w jaki ją pieprzę i zaczynam używać szybszych i krótszych pociągnięć.
To wydaje się inne niż wtedy, gdy pieprzyliśmy się zeszłej nocy, jest czułe i nie czuje miłości, jak ta wypełniona zwierzęcym bólem sesja seksu zeszłej nocy lub czas w bibliotece. Taylor wycofuje się z pocałunku i głośno jęczy, otwierając usta w kształcie litery O.
„Czy mogę spuścić się Sir?” Pyta między jękami.
„Możesz wytrzymać przez chwilę?” Pytam ją, zanim szybko dodaję: „Chcę, żebyśmy razem doszli”.
Uśmiecha się, a jej cała twarz rozjaśnia się, podkreślając jej urodę i sprawiając, że wygląda niemal anielsko.
„Myślę, że mogę to zrobić, proszę pana”. Szepcze sennie.
„Jeśli nie możesz wytrzymać, możesz dojść”. Mówię jej, ale ona kręci głową.
„Mogę to trzymać, proszę pana.” Mówi zdeterminowana.
Przyspieszam moje pchnięcia, próbując szybciej doprowadzić się do orgazmu, abyśmy mogli razem dojść. Znowu ją całuję, pozwalając, aby nasze języki tańczyły razem, gdy pieprzę ją coraz szybciej. Niecałą minutę później czuję, że mój orgazm narasta i wiem, że zaraz się spuszczę.
„Dojdź ze mną”. Mówię Taylorowi.
Prawie jak tylko wypowiem te słowa Taylor praktycznie krzyczy, a jej cipka kurczy się wokół mojego fiuta, gdy dochodzi do orgazmu, co sprawia, że ja też mam orgazm, rozpylając sznur za sznurem spermy głęboko w jej cipce. Obserwuję ją, jak trzęsie się i drży z orgazmu, ma uśmiech z wielkimi, otwartymi ustami i zamkniętymi oczami, co sprawia, że wygląda, jakby przeżywała prawdziwą ekstazę.
Kiedy jej orgazm ustępuje, rzucam ramię na Taylor i przyciągam ją do siebie, a ona chowa głowę w moją szyję, całuję jej czubek głowy i wdycham jej zapach. Pachnie spoconą, ale nie jest to zwykły odrażający zapach potu, ale jest słodki i raczej erotyczny. Leżymy tam przez chwilę, trzymając się nawzajem i dysząc, gdy dochodzimy do siebie po naszych orgazmach.
„To był prawdopodobnie najlepszy sposób, w jaki kiedykolwiek się obudziłem”. Taylor mówi mi sennie.
„Gdybyśmy tylko mogli tak budzić się każdego dnia”. – mówię, całując ponownie czubek jej głowy.
"Moglibyśmy." Szepcze prawie zbyt cicho, bym mógł to usłyszeć.
Nie wiem, jak odpowiedzieć na to, co powiedziała, nie wiem, czy w ogóle chciała, żebym ją usłyszał, więc znów ją całuję i odprężam się, ciesząc się dotykiem jej ciała na moim. Leżymy tak chwilę, zanim przełożę się i odbiorę telefon, chcę zrobić dzisiaj zakupy, ale nie wiem, gdzie znajduje się sklep, który chcę odwiedzić ani godziny jego otwarcia, po pięciu minutach wiem, gdzie trzeba iść i kiedy sklep się zamyka.
"Na co patrzysz?" – pyta Taylor, zerkając na ekran mojego telefonu.
„Tylko godziny otwarcia sklepu, do którego dzisiaj się wybieramy”. Podziękuję jej za to, że to początek weekendu.
"My?" Pyta mnie prawie z wahaniem.
„Tak, potrzebuję cię tam, aby pomóc mi wybrać rzeczy.” Mówię jej, wywołując jej uśmiech.
Leżymy razem w łóżku jeszcze przez chwilę, zanim w końcu wstaniemy z łóżka. Najpierw biorę prysznic i kiedy Taylor bierze swoją kolejkę pod prysznic, postanawiam zrobić śniadanie, naleśniki z jagodami. Taylor wchodzi do kuchni z ręcznikiem owiniętym wokół siebie i rzuca okiem na naleśniki, po czym pisnęła i praktycznie rzucała się na mnie. Zaczyna mnie gorączkowo całować, jakbym właśnie dał jej najlepszy prezent, o jaki ktokolwiek mógłby poprosić.
"Co jest z tobą?" Pytam, kiedy przestaje mnie całować, słyszę lekkość w moim głosie i czuję, jak policzki napinają się od wielkiego uśmiechu na ustach.
– Zrobiłeś moje ulubione śniadanie. Mówi, że swoim uśmiechem praktycznie rozświetla pokój.
„W takim razie lepiej jedz je, póki są jeszcze gorące”. mówię do niej.
Taylor podskakuje do stołu i chowa prosto do talerza naleśników. Siadam naprzeciwko niej i próbuję coś zjeść, ale nie mogę oderwać oczu od jedzącego Taylora. Wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale jest coś tak eleganckiego i erotycznego w sposobie, w jaki ona je, co tak bardzo przykuwa moją uwagę, że zanim skończy swój talerz, jestem dopiero w połowie swojego.
Taylor wstaje i mówi, że będzie się ubierać, kiedy skończę jeść. Kończę jeść, spoglądam na moją bez koszuli klatkę piersiową i szarą bluzę dresową i stwierdzam, że muszę się przebrać, zanim gdzieś wyjdziemy. Wchodzę do sypialni i widzę Taylor wciąż nagą i patrzącą w dół na swoje ubrania, słyszy, jak wchodzę do pokoju i patrzy na mnie zakłopotana.
„Zapomniałem, że nie mam bielizny”. Mówi, że się rumieni.
„Powiedziałeś, że interesujesz się ekshibicjonizmem. To może być pomocne tam, gdzie jedziemy.” – mówię jej z miękkim śmiechem.
„Jeśli tego chcesz, proszę pana”. Mówi z bezczelnym uśmiechem i pogłębia się rumieniec.
"Ja chcę." Mówię jej, podchodząc bliżej i całując ją.
Ubieramy się cicho, a kiedy skończymy, patrzę na Taylor i widzę, dlaczego wahała się, czy założyć ten strój bez bielizny. Czarna spódnica sięga do połowy ud i w połączeniu z białymi podkolanówki przyciągałaby pożądliwe spojrzenia każdego prostego mężczyzny, jej biała koszula również przyciągałaby spojrzenia, ponieważ brak stanika sprawia, że zarys jej piersi jest oczywisty, ale nie tak oczywiste jak jej sutki. Postanawia zostawić swoje platynowe blond włosy, zamiast wiązać je w warkocze, jak to zwykle robi.
"Jesteś taka piękna." Wzdycham, patrząc na Taylora ubranego w ciuchy, które krzyczą o niewinności, ale bez bielizny.
Przeciera dłonią po twarzy, jakby próbowała ukryć przede mną twarz i głęboki rumieniec.
"Chodźmy." Mówię, dając jej szybkiego buziaka i ciągnąc w stronę drzwi.
Idziemy w kierunku centrum miasta i na początku Taylor wydaje się niezręczna, jakby nie pamiętała, jak prawidłowo chodzić, ale kiedy biorę ją za rękę, wydaje się, że się odpręża i powraca jej zwykły wdzięk. W pewnym momencie przez znajomy park Taylor chce usiąść i zrobić sobie przerwę, kiedy siedzimy, obserwuję ją, ponieważ nie może usiedzieć w miejscu, wijąc się na ławce i krzyżując i rozplatając nogi.
"Wszystko w porządku?" Zapytałem ją.
„Wydaje się, że wszyscy mnie obserwują, jakby wszyscy wiedzieli, że nie mam na sobie bielizny”. Taylor każe mi szeptać ostatnią część, żeby nikt jej nie usłyszał, pochyla się tak, że jej usta są tuż przy mojej głowie i szepcze mi prosto do ucha: „Jestem tak mokry”.
„Możemy się tym zająć”. – mówię jej, a na moich ustach pojawił się chytry uśmieszek.
„Ale wokół są ludzie”. Szepcze rozglądając się po ludziach wylegujących się lub spacerujących po parku.
"Chodź za mną." Praktycznie jej zamawiam.
Znam ten park bardzo dobrze i znam ładne, spokojne miejsce, gdzie ludzie nie rozstają się późnymi wieczorami z ludźmi w moim wieku, żeby się upić i wygłupiać. Wyjaśniam to Taylorowi, kiedy docieramy na miejsce, na małą polanę otoczoną drzewami z podwyższonym betonowym placem pośrodku. Przez chwilę nerwowo rozgląda się po polanie, zanim usiądzie na betonowym placu.
„Czy zamierzasz mnie przelecieć, proszę pana, czy powinienem pobawić się ze sobą?” Pyta bezczelnie, podciągając spódnicę do bioder, odsłaniając lśniące uda i mokrą cipkę.
„Myślę, że najpierw powinieneś trochę pobawić się sobą”. Powiem jej.
"Tak jest." Mówi, kładąc jedną rękę na swoją cipkę, podczas gdy drugą podtrzymuje jej spódnicę.
Obserwuję, jak powoli i zmysłowo przesuwa palcami po swojej cipce przez chwilę, po czym skupia się na swojej łechtaczce i kilka razy okrąża palcami, zanim wściekle ją gładzi, a następnie powtarza ten proces wiele razy. Przez cały czas nie zrywa ze mną kontaktu wzrokowego, pozwalając cichym jękom wydostać się z jej ust.
Po obserwowaniu jej przez chwilę opuszczam spodnie i robię krok do przodu. Odsuwam jej dłoń od jej cipki i przykładam jej palce do jej ust, które chętnie otwiera i pozwala mi włożyć palce do własnych ust.
„Lubisz smak własnych soków?” Proszę ją, by odsunęła moją dłoń od swojej i pocierała mojego kutasa w górę iw dół jej cipki, pokrywając go jej wilgocią.
"Tak jest." Mówi, oblizując palce, „proszę, proszę, zerżnij mnie teraz, proszę pana”.
Nie odpowiadam jej, po prostu pcham się do przodu i jednym pociągnięciem zanurzam w niej całą swoją długość. Wypuszcza głośny jęk, który natychmiast tłumię ustami, całuję ją dalej, aż czuję, że jej jęk całkowicie się urywa.
„Pamiętaj, że musisz to trzymać, chyba że chcesz, abyśmy mieli publiczność”. Powiem jej. Ten bezczelny uśmiech, który zaczynam kochać, przecina twarz Taylora i przez chwilę myślę, że powie mi, że jej to nie obchodzi, ale tego nie mówi.
"Tak jest." Mówi cicho.
Pieprzę ją mocno i szybko, delektując się dźwiękiem naszej okładającej się skóry, a Taylors stłumione jęki, gdy próbuje powstrzymać swoje prawdziwe jęki. Przeczesuję dłońmi jej miękkie, jedwabiste włosy, wbijając się w nią raz za razem. Czując, że mój orgazm szybko się zbliża, wyjmuję jedną rękę z jej włosów, sięgam w dół i zaczynam szybko pocierać jej łechtaczkę, powodując jej głośny jęk.
„Proszę, czy mogę spuścić Sir?” Pyta brzmiącą desperacko o uwolnienie.
„Tak, sperma dla mnie.” Mówię jej, wiedząc, że jej orgazm wywoła mój własny.
Taylor wydaje głośny jęk i zaczyna się trząść, gdy jej cipka zaciska się na moim kutasie, doprowadzając również do orgazmu. Kiedy przestaję wstrzeliwać się w nią, pochylam się do przodu i całuję ją, podczas gdy ona wciąż drży od końca jej orgazmu.
Kiedy kończy, podryguje, Taylor ściąga spódnicę z powrotem i kładzie się z powrotem na betonowym kwadracie. Poruszam się i kładę obok Taylor, kiedy czuję, jak jej dłoń ociera się o moją, biorę ją w swoją i po prostu trzymam ją za rękę, gdy oboje leżemy, oddychając głęboko.
„Czy możemy to zrobić jeszcze raz, ale gdzieś z mniejszą szansą na złapanie?” – pyta cicho Taylor, a ja kreślę kciukiem kółka na jej dłoni.
„Nie podobał ci się wtedy pomysł, żeby zostać złapanym?” pytam zaciekawiony.
„Podobało mi się, ale chciałbym, abyśmy robili inne nasze rzeczy na zewnątrz”. Ona mówi mi.
Jej słowa sprawiają, że przez moją głowę przewijają się różne scenariusze, Taylor nago przywiązana do drzewa, a ja biczuję ją i biję, Taylor na czworakach na polu, podczas gdy ja ją brutalnie pieprzę od tyłu, na polu obłażąc ją pokrzywą i smagając ją. z jeżynami. Myśli wypełniające mój umysł pokazują, jak jestem sadystą, nigdy nie myślałem, że jestem sadystą, ale wszystko z Taylorem pokazało, że jestem i lubię to, podobnie jak Taylor.
„Chodź, powinniśmy już iść”. Mówię Taylor, która wstaje, wciąż trzymając dłoń w mojej.
Kontynuujemy naszą podróż, idąc ramię w ramię, śmiejąc się i żartując ze sobą tak łatwo, że czujemy, jakbyśmy byli prawdziwą parą od dłuższego czasu. Myślę o tym, jak nie tak dawno nienawidziłem Taylor, jak za każdym razem, gdy ją widziałem, po prostu widziałem sukę, która uprzykrzała mi życie, ale teraz, teraz, widzę piękną dziewczynę, która powiedziała, że jest we mnie zakochana i w którym myślę, że się zakochuję.
W końcu zatrzymujemy się przed moim celem, a Taylor nerwowo spogląda na front sklepu.
„To jest miejsce, do którego chciałeś się udać?” Pyta, patrząc na mnie od wejścia do sklepu z zabawkami erotycznymi.
"Tak. Chcę kupić porządne zabawki. Powiem jej.
„O-ok.” Taylor jąka się nerwowo i trochę zakłopotany.
„Chcę, żebyś coś dla mnie zrobił”. Mówię jej, gdy wchodzimy do sklepu: „Chcę, żebyś kupiła trzy wibratory, jeden wystarczająco mały, aby pasował i sprawiał ci przyjemność, jeden, który wygodnie cię napełni i jeden, który cię rozciągnie i może być używany jako kara." Tłumaczę jej, obserwując jej reakcje twarzy na moje prośby.
Wygląda na zdenerwowaną i trochę przestraszoną, ale kiwa głową i zaczyna odchodzić w poszukiwaniu przedmiotów, o które ją prosiłem, ale powstrzymuję ją, zanim cofnęła się o krok ode mnie.
„Zdobądź kilka innych rzeczy, swój wybór i spotkaj się ze mną przy kasie, kiedy skończysz”. Mówię jej, zanim dodaję: „och, cena nie jest problemem”.
Patrzę, jak wchodzi do zaskakująco dużego sklepu po rzeczy, o które ją prosiłem, zanim się odwrócę, żeby zabrać rzeczy z mojej listy. Dokładnie wiem, co chcę dostać, więc udaję się prosto do sekcji sklepu z fetyszami / kinkami, gdzie wybieram dwie laski, pojedynczy bicz z ogona i flogger. Następną rzeczą, którą wybieram, są dwie wtyczki, jedna mała i jedna większa, kolejna mniejsza wtyczka, która twierdzi, że wypuszcza małe wstrząsy elektryczne, które można zaprogramować lub sterować za pomocą pilota, interesuje mnie, więc łapię ją również. Następnie chwytam wibrator w stylu różdżki, o którym pomocny pracownik powiedział mi, że jest jednym z najsilniejszych, jakie sprzedali. Chwytam też mały wibrator do jajek, który jest zdalnie sterowany lub może być sterowany z aplikacji na moim telefonie.
Podchodzę do kasy i widzę Taylor stojącą w pobliżu, rozglądającą się nerwowo i niezręcznie wyglądającą. Podchodzę do niej i podziwiam miękkie krzywizny jej ciała. Zauważa, że idę w jej stronę, a jej twarz rozjaśnia się uśmiechem i zanim się zorientuję, już się uśmiecham.
Podchodzę do niej i patrzę, jak jej usta otwierają się na przedmioty, które wymyśliłem, a potem spogląda na mnie i przygryza wargę, wyglądając niezwykle uwodzicielsko. Patrzę w dół na przedmioty, które wybrała i mrugam z zaskoczenia, przyniosła wibratory, które jej powiedziałem, mała jest o cal lub dwa krótsza niż mój własny kutas, średni jest o cal dłuższy i grubszy niż mój kutas, żaden z tych wyborów mnie nie dziwi, ale trzeci tak. Trzeci to Bad Dragon Chance, ma dwanaście cali długości i siedem i pół cala grubości i ma kształt końskiego koguta. Unoszę pytająco brwi i patrzę, jak Taylor mocno się rumieni.
– Powiedziałeś, że chcesz, żebym go używał do kary. Mówi nieśmiało.
„Kształt jest moją największą niespodzianką, ale sprawdzi się idealnie.” Mówię jej, uśmiechając się do niej delikatnie.
„Ja też je złapałem”. Mówi, że trzymam inne wybrane przez siebie przedmioty.
Przyjrzałem się przedmiotom i byłem zadowolony z jej wyborów, miała skórzane wiosło, zestaw świec i małą zatyczkę analną z doczepionym rudym ogonem lisa ze sztucznego futra.
„Będziemy musieli załatwić ci uszy do tego ogona”. Mówię jej, sprawiając, że się uśmiecha i wygląda na podekscytowaną.
„Jest coś jeszcze, co chciałem zdobyć, ale nie byłem pewien, ile rzeczy mógłbym dostać”. Mówi, że patrzę nieśmiało na podłogę.
„Idź i weź to”. Mówię jej, że bierze trzymane przez siebie przedmioty i wkłada je do koszyka z wybranymi przeze mnie przedmiotami.
Taylor uśmiecha się, całuje mnie szybko w policzek i praktycznie odskakuje, by odzyskać inny przedmiot, który chciała. Podchodzi do mnie trochę zaniepokojona i mocno się rumieni, zza pleców wyciąga małą stylowo wyglądającą obrożę z czarnej skóry.
„Więc wszyscy wiedzą, że jestem twoja.” Mówi, że wygląda na zakłopotaną i jakby trochę się jej wstydziła.
Nie mogę się powstrzymać i pochylam się szybko, chwytając jej usta własnymi, ona opiera się o mnie i obejmuje mnie ramionami, wciągając mnie do pocałunku, obejmuję ją moją wolną ręką i trzymam ją przy sobie.
„Myślę, że będę musiał kupić smycz i zabierać cię na spacery po parku”. Szepczę jej do ucha, kiedy przerywamy długi pocałunek.
– Myślę, że możesz. Odpowiada jej ochrypłym głosem.
"Boże kocham cię." Mówię to bez zastanowienia, ale wydaje mi się to naturalne, jakbym wypowiadała te słowa sto razy wcześniej i wiem, że to prawda, przeszłam od nienawiści do tej dziewczyny do zakochania się w niej.
Taylor patrzy na mnie, jej oczy błyszczą z zaskoczenia i radości.
"Kochasz mnie?" Pyta z wahaniem, jakby nie mogła uwierzyć w to, co jej przed chwilą powiedziałam, i boi się, że nie chciałam tego powiedzieć.
„Wiem, że wszystko zaczęło się od szantażu i że cię nienawidziłem”. Mówię głośno, przepracowując moje myśli, „ale coś się zmieniło i tak, teraz cię kocham”.
Taylor piszczy z radości, a potem szybko rozgląda się z zakłopotaniem po prawie pustym sklepie.
"Też cię kocham." Mówi, że wygląda na tak szczęśliwą, że moje serce bije szybciej i wiem, że chcę być z tą dziewczyną na dłużej.
Przyciągam ją mocno do siebie, sprawiając, że cicho wzdycha, zanim całuję ją gorączkowo, prawie jakby świat miał się skończyć i to są nasze ostatnie wspólne chwile. Długo przestajemy się całować i kończymy na uśmiechaniu się i patrzeniu na siebie oczami zagubionymi w potężnym uczuciu miłości, którego oboje doświadczamy w tej chwili.
„Powinniśmy zapłacić i stąd wyjść”. Szepczę, nie chcąc przerywać transu, w którym wydajemy się być, ale chcąc wydostać się z tego miejsca i wrócić do mojego mieszkania.
– I idź w bardziej intymne miejsce. Taylor dodaje ocierając się dłonią o moją, gdy idziemy do kasy.
Podczas gdy ja biorę kilka butelek lubrykantu i płacę za wszystkie nasze rzeczy, Taylor zamawia przez telefon taksówkę, która zabierze nas na dół ulicy, abyśmy mogli szybko wrócić do mnie. Wychodzimy ze sklepu i idziemy ulicą ze splecionymi palcami, nie puszczamy sobie rąk, dopóki taksówka nie podjedzie. W drodze używam telefonu, aby zamówić niestandardową metkę na obrożę Taylor, jest to pozłacane serce z jej imieniem wypisanym po jednej stronie i moim po drugiej.
„Jest idealny”. Mówi podekscytowana i całuje mnie długo, po czym szepcze mi do ucha: „Zawsze będę ją nosić, żeby wszyscy wiedzieli, że jestem twoja”.
Sposób, w jaki Taylor powtarza, że jest moja, jakby należała do mnie, brzmi tak mizoginicznie, ale też mnie podnieca i podoba mi się ten dźwięk. Nigdy nie sądziłem, że jestem zaborczy, ale z drugiej strony nigdy nie myślałem, że jestem sadystyczny, aż do mojego pierwszego spotkania z Taylorem.
„Naprawdę podoba ci się pomysł bycia własnością?” Cicho pytam zaintrygowany, aby usłyszeć jej odpowiedź.
"Tak." Szepcze szepcząc: „Wiem, że jestem trochę dziwaczna, ale to wszystko naprawdę mnie podnieca, ból, ekshibicjonizm, upokorzenie, poczucie posiadania i opętania. To wszystko naprawdę mnie kręci”. Jej głos jest chrapliwy i niezwykle erotyczny, podobnie jak uczucie, gdy jej ręka nagle spoczęła na moim udzie. Kładę dłoń na jej dłoni, która spoczywa na mojej nodze i zostajemy tak do końca podróży powrotnej do mojego mieszkania.
Kiedy taksówka zatrzymuje się przed moim apartamentowcem, płacę za przejazd i pospiesznie wchodzimy po schodach, a Taylor cicho mówi mi o wszystkich rzeczach, które chce, żebym jej zrobił, gdy tylko wejdziemy do mojego mieszkania. Prawie wbiegam do kuchni po pudełko zapałek i nożyczki, zanim poszłam za Taylorem do sypialni. Praktycznie zdzieramy sobie nawzajem ubrania, zanim przypomnieliśmy sobie, że musimy otworzyć opakowanie zabawek, które właśnie przynieśliśmy, Taylor zabiera się do pracy, rozcinając plastikowe opakowanie, podczas gdy ja podłączam zdalnie sterowane wibrujące jajko i wtyczkę porażenia prądem do ściany, aby naładować .
Otworzyliśmy wszystkie zabawki, kiedy Taylor nagle uklękła przede mną i podała mi obrożę.
„Proszę, proszę pana, abym mógł być twój i sam tak długo, jak chcesz”. Jej głos lekko się łamie, gdy wypowiada te słowa, a sposób, w jaki mówi, przypomina przysięgę ślubną i zdaję sobie sprawę, jak wiele to dla niej znaczy. Jestem pełen nerwów i naprawdę mam nadzieję, że tego nie zepsuję, gdy klękam przed nią
„Niech będzie wiele lat wypełnionych szczęściem, miłością, bólem i przyjemnością”. – mówię, zanim zapinam kołnierzyk na jej szyi, upewniając się, że nie jest za luźny ani za ciasny.
Widzę, że zaczęła cicho płakać, ale ogromny uśmiech na jej twarzy mówi mi, że to łzy szczęścia, a nie smutku. Ocieram łzy z jej oczu kciukami, a potem obejmuję ją ramionami i kładę na kolanach, wywołując jej chichot, a jej chichot zamienia się w jęk, gdy zaczynam skubać jej płatek ucha.
"Kocham cię." Taylor wzdycha między jękami.
"Też cię kocham." Szepczę jej prosto do ucha i sprawiam, że drży.
Zostajemy tak przez chwilę z Taylor na moich kolanach i trzymając się mocno siebie, oddycham głęboko, wdychając jej zapach, delektując się aromatem i ciesząc się, że straciłem panowanie nad sobą i uderzyłem ją w szkolnej bibliotece.
„Więc czego chcesz najpierw spróbować?” – pytam Taylora, kiedy oboje wstajemy.
Patrzę, jak jej wzrok wędruje po zabawkach ułożonych w linii na łóżku, jej oczy zatrzymują się na chwilę na wibratorze w kształcie wielkiego końskiego kutasa z rurką wystającą z jego dna, szybkie spojrzenie na ulotkę wyjaśnił, że był to fałszywy system spermy, napełniasz strzykawkę smarem, który jej dostarczają, a kiedy chcesz, wciskasz tłok strzykawki, a smar podobny do spermy przechodził przez rurkę prowadzącą przez wibrator i wychodził z głowy dildo tak jak było Cumming.
„Chciałbym, jeśli użyjesz wiosła na mojej cipce, proszę pana. Jeśli to dla ciebie w porządku. – mówi trochę nerwowo Taylor.
"Trzymaj to." Rozkazuję jej wręczyć jej skórzane wiosło.
„Jak elastyczny jesteś?” – pytam, przenosząc zabawki z łóżka na podłogę.
„Jestem bardzo elastyczny, mogę założyć nogi za głowę, proszę pana.” Odpowiada mi z dumą.
„Dobrze, zrób to w takim razie”. Zamawiam ją po zdjęciu z niej wiosła.
Ze zdumieniem przyglądam się, jak Taylor wygina się i kładzie nogi za ramionami, a stopy za głową. Podchodzę do niej i przywiązuję jej prawą nogę do prawej ręki, a następnie lewą nogę do lewej ręki. . Pozycja ta sprawia, że jej cipka i dupek są odsłonięte i szeroko otwarte. Podziwiam jej idealną różową cipkę i pochylam się, aby szybko ją polizać, zanim zacznę nadużywać jej wspaniałego ciała.
„Bezpieczne słowo jest takie samo jak ostatnim razem, pamiętasz?” Pytam ją, chcąc się upewnić, że zna wyjście z tego, jeśli tego potrzebuje.
– Tak, to szampon. Ona mówi mi.
„Dobrze, w takim razie możemy zacząć”. Mówię, że patrzy, jak na jej twarzy pojawia się uśmiech.
Podnoszę wiosło i mocno uderzam w jej cipkę, Taylor wyje z bólu, gdy gruba skórzana wiosło wbija się w jej szczelinę. Dźwięk jej krzyków jest jak muzyka dla moich uszu, kocham wszystkie jej odgłosy, jej jęki, westchnienia i śmiech, ale z jakiegoś powodu najbardziej kocham jej krzyki. Raz po raz przesuwam wiosło na jej cipkę, obserwując z przyjemnością, jak krzyczy, walczy z kajdanami i czerwieniejącą cipką. Daję jej dwadzieścia uderzeń w cipkę i pod koniec błaga, żebym przestał ze łzami spływającymi po jej policzkach, ale nie przestanę, dopóki albo skończę, albo powie bezpieczne słowo, a ona to wie, tak jak ja wiem, że jej prośby są dla niej częścią doświadczenia.
„Jaka jest ta pozycja, czy zaczyna boleć?” Pytam, nie próbując jej szydzić, ale chcąc wiedzieć, jak długo jeszcze mogę ją zostawić w tej pozycji.
„Bolą mnie nogi, proszę pana, ale mogę zostać tak dłużej, jeśli chcesz”. Mówi, że patrzę na mnie szeroko otwartymi, wilgotnymi oczami.
„Ok, jest jeszcze jedna rzecz, którą chcę z tobą zrobić w tej pozycji”. Powiem jej.
Podchodzę do miejsca, w którym wcześniej umieściłem zabawki i zamieniam wiosło na laskę. Wracam do Taylor, wciąż związanej, z nogami za głową i delikatnie stukam laską w jej cipkę, aż jęczy cicho. Ostatnim delikatnym stuknięciem laski w jej cipkę, odchylam się do tyłu i uderzam w jej pośladki, ona krzyczy i postanawiam dać jej chwilę odpoczynku, zanim będę dalej chłostać jej tyłek.
„Proszę Panie daj mi więcej.” Taylor mówi, zgadzam się.
Sprawiam, że chłosta jest ostatnia, upewniam się, że przy każdym uderzeniu uderzam w oba jej pośladki, a potem czekam, aż przestanie krzyczeć, zanim uderzę ponownie. Podoba mi się ten sposób znęcania się nad nią bardziej niż moje zwykłe dzikie, szybkie ciosy, jest to bardziej intymne. Uderzam ją, aż jej pośladki stają się mozaiką czerwonych pasków, a kiedy w końcu przestaję ją uderzać, przesuwam dłońmi po jej tyłku, czując ciepło ze ściągaczy i ciesząc się dźwiękiem jej skomlenia.
Poruszam się i odkładam laskę z resztą zabawek, po czym wracam do Taylor i odpinam linę, która łączy jej nogi i ręce. Taylor niezgrabnie się rozwija, a ja patrzę, jak próbuje przywrócić życie swoim nogom, ale widzę, że bolą, więc siadam na łóżku, kładę ją na kolanach i zaczynam masować jej nogi.
"Czy to jest lepsze?" - pytam po kilku minutach masowania jej nóg.
„Tak, dziękuję Panie.” Mówi cicho, marzycielsko.
„Wow, jesteś naprawdę mokry”. Mówię, wsuwając rękę między jej nogi i przesuwając palcami po zewnętrznej stronie jej mokrej cipki.
Taylor jęczy, przyjemność i ból mieszają się w jeden piękny dźwięk, a ja dalej pocieram jej cipkę, zwracając szczególną uwagę na jej łechtaczkę. Chwytam jej podbródek wolną ręką i używam jej, by przechylić jej głowę do góry, a kiedy jej powieki spotykają się z moimi, pochylam się do przodu i mocno ją całuję, próbując przekazać całą pasję i miłość, jaką do niej czuję.
„Proszę, czy mogę spuścić Sir?” Jęczy z twarzą przyciśniętą do mojej.
– Myślisz, że na to zasłużyłeś? Zapytałem ją.
„Mam taką nadzieję, proszę pana.” Jęczy głośniej, oczywiście na krawędzi orgazmu i stara się ją powstrzymać, czekając na moje pozwolenie.
„Ok, spuść się dla mnie dziwko.” Mówię jej po chwili zastanowienia.
„O kurwa, dziękuję Sir.” Warczy, gdy orgazm ją pochłania, a ona opada na mnie, trzęsąc się.
Jej orgazm ustępuje prawie minutę później i czuję, jak powoli obejmują mnie ramionami, owijam ją wokół siebie i przyciągam jej ciało do siebie, całuję ją w czoło, a kiedy patrzy na mnie, całuję ją w usta, a ona praktycznie rozpływa się przy mnie .
– Wiesz, że jeszcze nie skończyliśmy. Mówię jej, czuję, jak drży w oczekiwaniu, i kiwam głową, „kiedy skończymy, twoje ciało stanie się gobelinem pręg i siniaków”. Czuję, jak znów drży na moją gwałtowną obietnicę.
„Jestem twój Panie, rób ze mną, co chcesz.” Opowiada mi doskonały obraz uległości.
„Ok, wstań, chcę zagrać w grę”. Mówię Taylor, która gramoli się ze mnie, żeby stanęła w nogach łóżka z rękami za plecami, lekko rozłożonymi nogami i wysuniętą klatką piersiową, uwydatniając jej mniejsze piersi.
Odbieram telefon i szybko szukam generatora liczb losowych, otwieram pierwszy link, ustawiam kilka parametrów i kładę telefon na łóżku. Zmieniam zakładki w aplikacji do notatek i zaczynam rysować plan mojej gry.
Ponumeruję zabawki, których mogę użyć, aby ją wykorzystać, od jednego do czterech, jedna to laska, dwie to flogger, trzy to pojedynczy bicz z ogona, a cztery to skórzane wiosło. Następnie zapisuję części jej ciała i też je ponumeruję, jedna to jej piersi, dwie to jej plecy, trzy to jej tyłek, cztery to tył jej ud, pięć to przód jej ud, a sześć to jej cipka.
„Ok, najpierw wybierz liczbę od jednego do czterech”. Powiem jej.
„Trzy, proszę pana”. Mówi mi pewnie.
„Trzy jest bat”. Mówię jej, że podnosi pojedynczy bicz z ogona i cieszy się przerażającym wyrazem jej twarzy.
„Teraz wybierz liczbę od jednego do sześciu”. Powiem jej.
„Trzy Panie”. – mówi ze strachem Taylor.
„Trzy masz plecy”. Mówię jej: „Następnie masz dwie opcje. My zdecydujemy, ile rzęs otrzymasz. Możemy użyć generatora liczb losowych od jednego do trzydziestu lub możesz wybrać, ile masz rzęs, ale najniższa, jaką możesz zrobić, jeśli wybierzesz, to piętnaście. Daję jej opcje i zastanawiam się, jak wybierze.
Obserwuję, jak poważnie rozważa opcje przez chwilę, aż do momentu, w którym podejmę jej decyzję za nią, ale potem się odzywa.
„Proszę o generator liczb losowych, proszę pana.” Mówi szybko, jakby musiała to powiedzieć, zanim wyjdzie.
„OK, w takim razie naciśnij przycisk”. Rozkazuję jej podać jej telefon.
Taylor naciska przycisk i oboje obserwujemy, jak witryna wykonuje swoją pracę i generuje liczbę od jednego do trzydziestu. Na ekranie pojawia się numer i Taylor wzdycha ze strachu, dwadzieścia pięć to numer na ekranie.
– A więc dwadzieścia pięć batów na plecach. Zacznę delikatnie, abyś mógł się do tego przyzwyczaić. Powiem jej.
"Dziękuję Panu." Mówi cicho.
„Stań twarzą do ściany z rękami na ścianie nad głową, a zaczniemy”. Rozkazuję jej.
Podchodzi do ściany i staje w pozycji, którą jej kazałem. Podchodzę za nią, zbieram jej długie blond włosy i zakładam je na jej ramię, tak aby wisiały nad jej piersiami, a nie plecami.
"Kocham cię." Mówię jej, że szybko całuję jej szyję nad kołnierzykiem, po czym cofam się, gotowa odeprzeć jej drżące plecy.
„Zanim zaczniesz, czy chcesz, żebym policzył rzęsy?” Pyta, zatrzymując mnie w połowie zamachu.
„Jeśli możesz, ale jeśli nie, zrobię to”. Powiem jej.
„Dziękuję Panie, jestem gotowy.” Ona mówi mi.
Czekam kilka sekund, zanim zacznę bić. Tak jak jej powiedziałem, zacznę delikatnie, z każdym uderzeniem, które będzie trochę trudniejsze, ale wciąż tylko sprawia, że wzdycha, a potem odlicza uderzenie. Szóste uderzenie jest znacznie silniejsze niż pierwsze pięć, krzyk Taylora jest głośny i długi, a ona upada na kolana z rękoma strzelającymi do jej pleców.
"Wstań." Rozkazuję jej i patrzę, jak chwiejnie wstaje, „pamiętaj, że możesz mnie zatrzymać w dowolnym momencie, po prostu powiedz bezpieczne słowo”. Mówię jej, chcąc jej przypomnieć, że ma wyjście i nie musi iść dalej.
„Mogę to zrobić, proszę pana”. Mówi zdeterminowana.
„Ok, ale ostatnie dziewiętnaście rzęs będzie tak samo mocne jak ta ostatnia.” Powiem jej.
"Tak jest." Mówi, że wraca do tej samej pozycji przez resztę bicia.
„Zamierzam zacząć od nowa”. I tell her sweeping her hair over her shoulder again.
I let her recover after each strike, allowing her time to scream and steady her breathing before I strike her again, she has stopped counting out the lashes but I don’t mind because I think of how bad the pain must be. The sound of the whip striking her skin, the sound of her screams and the sight of the red welts appearing on her back are turning me on so much that by the time I have administered all twenty five of the lashes my cock is fully erect and throbbing.
“That’s all, you took them all.” I tell her.
Taylor turns around and I see that there is tears streaming down her face, I move toward her and wipe the tears from her eyes before wrapping her in a hug making sure to keep my hands and arms away from the welts on her back.
“You did really well.” I tell her pulling back from the hug and kissing her forehead.
“Thank you Sir.” She says with a shaky smile.
“I take it that’s not something you want to repeat.” I say sensing how much it had hurt her.
“No, I want to, just with less hits next time.” She tells me with a nervous laugh.
“You are fucking amazing.” I tell her giving her a big kiss.
“Can we have a second round?” She asks.
I hadn’t expected her to say those words and had been planning on giving her a minute or two to recover and maybe have her suck my cock before we carried on but her request spurs me on.
“Ok let’s choose body part first this time. Give me a number between one and six.” I order her.
“Six Sir.” She tells me.
“Six is your pussy.” I tell her and watch her wince, “now pick a number between one and four.”
“Definitely not three Sir.” She says with a soft laugh and making me laugh too.
“Can I have one please Sir.” Ona mówi.
“One is the cane.” I tell her and watch as a look of fear crosses her face.
“Number generator again?” I ask and she nods her head.
Taylor presses the go button on the number generator and we both watch as the website does its job and spits out a number, the number ten.
“So ten strikes on your pussy with the cane. You up for this?” Pytam.
“Yes Sir.” She replies.
“Ok, lie on the bed and make sure your pussy is very exposed and I have easy access.” I tell her as I move over to the candle set, take one from within and light it.
“Can I ask a question please Sir?” Taylor asks.
“Go for it.” I tell her giving her permission to ask her question.
“Why did you light the candle Sir?” She asks.
“Because after this round we are going to have a break from the beatings and I want some melted wax for then.” I tell her.
“Are you ready?” I ask looking down on her lying on her back with her knees pulled up to her chest and her legs spread wide.
“Yes Sir.” She answers.
“I want you to count every strike.” I tell her before adding, “if you don’t I will repeat the strike until you do.”
“Yes Sir.” She says sounding worried now.
I run the cane along her pussy that is already red and swollen from the beating it took with the paddle earlier but I’m not going to take it easy on her. I bring the cane up and then back down horizontally across her pussy.
“One Sir.” Taylor stammers after a short scream from the first strike.
I alternate the strikes between horizontal across her pussy and vertically up the length of her pussy. Taylor counts out each strike after screaming, her screams are different with the different strikes with the vertical strikes eliciting louder screams as the cane connects with her clit.
“Ten Sir.” Taylor gasps after a loud scream from a vertical strike that hits her directly across her clit.
“We are done with the beatings. For now.” I tell Taylor, her face had slightly fallen like she was upset when I said we were done but when I added ‘for now’ her face lit up.
“This isn’t a rest for you though this break is for me, my cock has been rock hard since we started so I’m going to use your throat for release.” I tell her feeling a little cruel but really enjoying myself.
“Yes Sir.” She says her eyes wide and a smile on her lips, “can I ask you a question please Sir?” She asks, I nod my head and Taylor asks her question, “what was the wax for Sir?”
“Well while I’m fucking your throat I’m going to cover you in hot wax.” I tell her watching her smile widen.
“Lie on your back with your head off of the end of the bed.” I order her as I retrieve the burning candle that has now melted enough to have a large puddle of melted wax.
“If at any point you need me to stop tap my leg three times.” I tell her knowing that she won’t be able to speak with my cock in her throat but also knowing the importance of her having a way of telling me she needs everything to stop.
I walk back over to Taylor and let my cock flop down onto her upside down chin, like I’ve pressed a button her mouth opens wide. I slip my cock into her mouth and feel her tongue instantly start swirl around the head of my cock, I let my cock rest in her mouth for a moment enjoying the feeling of her tongue all over my cock. I start to push my cock further back but when I reach the back of her mouth I feel her throat constrict and block me.
“Open your fucking throat.” I growl dripping a little bit of wax onto her stomach.
Taylor gasps as the wax hits her stomach and then starts to gag and choke. I pull my cock back worried about her breathing but when she coughs softly and her breathing returns to normal I know she is ok. I start to push my cock back towards her throat and this time when I reach the back of her mouth I’m pleased to find no resistance. I let my cock rest in her throat for a moment for her to get used to the feeling of it being there before I start properly fucking her throat and pouring the wax onto her.
I start to move pushing my cock in and out of her throat fucking her slowly, I can hear and feel her gagging around my cock which sends vibrations through my cock making me moan with pleasure. I fuck her throat gently for a while and think about going harder but I want to pour the wax onto her so I continue my slower throat fucking and bring the candle above her body. I pour the wax onto one of her breasts and feel her moan around my cock, the feeling pushes me closer to an orgasm so I pour some wax onto her other breast.
I continue pouring wax onto Taylors breasts and stomach but I start to pick up the speed of my fucking as I feel myself rapidly approaching an orgasm.
“Fuck, I’m gonna cum.” I growl.
A second after speaking I push my cock deep into Taylors throat and cum, while I shoot ropes of cum straight down her throat I pour more of the wax over her breasts trying to get the wax on her nipples. When I finish shooting cum down her throat I pull my cock back and out of her mouth, I watch her gulp to swallow any cum remaining in her throat and take deep breaths. I step back and look down on Taylor I can see the wax splattered across her stomach and breasts the red colour standing out against her pale skin, I can also see that while I had been fucking her throat drool had been spilling out of her mouth and has run over the rest of her face covering her nose, eyes and forehead in a sheen of spit.
“I’ll be back in a second.” I tell Taylor.
I rush out of the bedroom into the bathroom where I wet a towel and wring it out so it is just moist before rushing back into the bedroom. Taylor hasn’t moved since I left the bedroom and is still lying on her back with her head hanging off the end of the bed.
“Come sit here, lets get your face cleaned up.” I tell her sitting on the bed.
Taylor gets up and moves around to sit next to me but I pull her onto my lap making her squeal and then giggle. I take the moist towel and use it to start cleaning all of the drying spit off of her cheeks before moving on to the rest of her face using small soft movements to clean her face.
“There we go, beautiful as always.” I say giving her a quick kiss on the cheek.
Taylor turns her face towards me and looks into my eyes, I’m struck by all the emotions I see in her eyes but the main emotion that I see in her eyes is love and I know right now that I want to be with this girl for a long time, maybe even the rest of my life. I love her.
"Kocham cię." I whisper feeling choked up by the intensity of the emotions I’m feeling.
“I love you too.” She whispers back her voice sounds much like my own, overwhelmed by emotions.
We stay like that for a couple minutes with Taylor on my lap and our arms wrapped around each other and sharing kisses ranging from long and passionate to quick and teasing. I try to keep my hands away from the welts on her back but I keep accidentally brushing against them making her wince in pain.
“Could we carry on please Sir.” Taylor asks.
“You sure about that? We don’t have to.” Pytam.
“If you’re ok with it Sir.” She says softly.
“I just want to make sure you’re not enduring this just to please me.” I tell her my voice soft.
“No Sir, I want you to hurt me more and tease me until I beg to cum, I want you to make scream in pain and moan in pleasure Sir.” She tells me, her words make my cock twitch, her words have inspired me and I know what I’m going to do to her now.
“Ok well I think now is the best time to test out two toys we haven’t tried yet.” I tell her.
I give her a quick kiss before moving her off of my lap so I can get the things I need for what I want to do.
“Lie on your back and stretch your arms and legs.” I tell her.
She stretches her arms up towards the headboard and her legs towards the foot of the bed. I use a length of rope to tie her right hand to the right side of the headboard and then use another length of rope to tie her left hand to the left side of the headboard. I then move to the foot of the bed and use longer lengths of rope to tie her feet to their respective legs of the bed.
I run my hands up her legs across her hips, over her stomach and onto her breasts, I massage her breasts roughly and pinch her nipples making her groan. I stop manhandling her breasts after a minute and move to the toys I want to use on her, I plug the wand vibrator into the wall socket then carry it and the flogger over to the bed.
“Time for some fun.” I say as I sit next to Taylor’s torso.
The vibrator buzzes to life as I switch it onto its lowest setting, I’m surprised and pleased by its strength. I reach over and spread Taylor’s pussy with my fingers before pressing the vibrator against her pussy making sure it presses against her clit.
“Holy shit.” Taylor squeals as I press the vibrator against her pussy.
“Remember you have to ask permission to cum.” I tell her.
“Yes Sir.” She stammers.
I watch Taylors eyes close and her mouth open as pleasure courses through her body, I wait a moment letting her enjoy the pleasure before I start with the flogger. While still holding the vibrator against her pussy I use my free hand to pick up the flogger and then bring it down hard across her left breast.
“Fuck.” Taylor screams, her eyes darting open as the flogger connects with her breast.
I hold the vibrator against her pussy as I use the flogger on her breasts alternating between her right and left breasts. As I had expected it doesn’t take long for Taylor to ask for permission to cum.
“Please Sir can I cum?” She asks.
"Nie." I tell her pulling the vibrator away from her pussy.
Taylor groans from the sudden loss of stimulation to her pussy and when she looks up at me I see realisation dawn in her eyes, I had done the same kind of thing to her yesterday as punishment when she had cum without permission, she had said it wasn’t much of a punishment because she had had the best orgasm of her life but I want to see what she thinks of it now.
“How many times do you think I should deny you your orgasm?” I ask her lightly trailing the flogger over her breasts and then stomach.
“Only once Sir.” She says with a nervous laugh.
I lift the flogger and bring it slapping down hard against her pussy making her scream loudly.
“Same question but this time give me a serious answer or I will beat you and not let you cum for the rest of the day.” I tell her.
“Sorry Sir.” She says and then quickly adds, “as many times as you want to Sir.”
“Good answer.” I tell her with a smile but then I grow serious.
“Just so you know if you cum without permission your punishment will be five lashes from the whip on your pussy.” I watch a look of absolute terror cross her face at my words.
“Yes Sir.” She says softly.
I turn the vibrator on and put it onto setting two of four and press it back against her pussy, she lets out a loud moan and I pull the vibrator away for a second before pressing it back for a second and pulling it away for another second, I repeat this a couple of times before leaving the vibrator pressed against her pussy. I start hitting her breasts with the flogger again while I let the vibrator do its job.
When Taylor ask for permission to cum I again remove the vibrator and wait for her to settle down a little bit before pressing it against her pussy and hitting her breasts with the flogger again. After the second time I bring her to the edge with the second setting of the vibrator I turn it up to the third setting and bring her to the edge twice more beating her breasts with the flogger the whole time making her moan and scream. After bringing her to the edge twice with the vibrator on the third setting I turn the vibrator up to the fourth and final setting.
I bring her to the edge once on the fourth setting hitting her breasts with the flogger the whole time and then considering I had already denied her her orgasm six times I decide to let her cum the next time she asks permission.
“Please Sir, please let me cum Sir, please, please.” She begs me with tears running out of her eyes.
I wait a moment making her think I’m going to deny her an orgasm yet again but then I speak the words she so desperately wants to hear.
“You can cum.” I tell her.
“Oh fuck, thank you Sir.” Taylor screams.
I hold the vibrator against her pussy as she orgasms, her orgasm is violent and she jerks around against the ropes restraining her arms and legs. She starts off the orgasm with a loud scream after a moment her scream tapers off but her violent jerking movements don’t and I start to worry about the rope around her arms and legs hurting her.
"Proszę. Sir. No. More.” Taylor says jerkily taking big gulps of air between each word.
At first I don’t know what she is talking about but then I feel like a fool because I realise I’m still holding the vibrator against her pussy and it’s still on the highest setting. I pull the vibrator away from her pussy and she groans with relief from the loss of the overwhelming sensations against her pussy. Taylor had practically risen off of the bed when she had arched her back during her orgasm but now that the vibrator has been removed her orgasm has calmed down and she slumps on the bed twitching now instead of shaking violently.
I sit watching her as she recovers from her aggressive orgasm, her eyes are closed, her mouth is open slightly, her skin glistens with a film of sweat making her look like her skin is made up of diamonds and her platinum blonde hair spills onto the bed beneath her. I trail my eyes down her body over her small breasts and hard pink nipples that rise and fall with her deep breaths, over her flat toned stomach and slender hips then her exposed, red and swollen pussy slick with her juices and then finally down her long pale legs.
Looking over Taylor’s naked body I blasphemously think that not even all the angels in heaven could compare to her beauty.
“Do you like what you see Sir?” Taylor asks with a cheeky tone to her voice and looking up at me with her bright blue eyes.
“I love what I’m seeing.” I tell her with a smile and a quick kiss on her lips.
“Can I make a request please Sir?” Taylor asks a little nervously.
“Yeah sure.” I answer her curious about what her request is.
“Will you please fuck my ass Sir?” She asks confidently.
I smile remembering when I fucked her ass last night, how tightly it gripped my cock and how amazing it felt. I move around the bed untying the ropes holding her to the bed and act like I’m considering her request even though I’ve already made my decision. Taylor sits up on the bed and I sit down next to her.
“You know you are every mans dream girl.” I tell her, “gorgeous. Kinky. Śmieszny. Smart. And just all round amazing.” I punctuate each compliment with a quick kiss on her lips and by the time I’m finished we are both smiling widely at each other.
"Kocham cię." We both say at the same time and then look into each others eyes and break into laughter.
When we stop laughing I pull her towards me, wrap my arms around her and kiss her deeply.
“If you want me to fuck your ass I will.” I tell her, “but I want to know why you want me to, you didn’t seem to like it last time.”
“It’s not that I didn’t like it Sir, it hurt yes but I’m yours and I want to be able to use all of my holes to please you Sir.” She tells me with a determined look on her face, “and what better way to train me than with your wonderful cock Sir.”
“You are like a dream come true.” I tell her, “I would be honoured to train you.”
“Thank you Sir.” She says with a smile.
“Remember how you put your legs behind your head earlier? Do you think you could do that again?” Zapytałem ją.
“Yeah I can do that Sir.” She tells me looking excited but also anxious.
“Ok do that, I’ll grab the lube.” I tell her.
I stand up and retrieve the water based lube, I move back to the bed and look at Taylor with her red, swollen pussy and tight puckered asshole exposed and ready for my pleasure. I pop the lid on the lube and squeeze some onto my fingers, I run my fingers over her asshole making her gasp and moan softly. I continue spreading the lube around her tight hole until I think there is enough there and then I slip a lube coated finger inside her tight hole, she moans louder as my finger slides easily into her hole and I add a second finger a second later.
I finger Taylors tight asshole to accustom her to the feeling of something inside her hole and when I think she is ready I pull my fingers from her hole. I grab her by her hips and pull her to the edge of the bed making her squeal but she holds her folded position. I think about covering my cock in lube but when I see her pussy dripping wet in her juices I decide to use natural lubrication instead, I slap my cock down on her pussy making her grunt with a little bit of pain from all the abuse her pussy has taken today. Taylor makes a half moan and half humming sound as I rub my cock all over her pussy trying to cover it in as much of her juices as possible.
“I need you to talk to me with this, to tell me if we need more lube, if I can speed up or need to slow down. Just anything, I don’t want this to be pleasurable only for me.” I tell her.
“Yes Sir I can do that.” She tells me confidently.
“Ok good.” I say rubbing my cock over her pussy one last time to make sure my cock is lubed up enough for this.
I press the head of my cock against her tight hole and push gently, I feel my cock pop into Taylors ass and we both moan simultaneous moans of pleasure. I leave just the head of my cock in her tight hole for a moment to let her get used to the sensations she is feeling right now. I push the rest of my cock inside her, burying myself all the way to the hilt, her tight ass smothers my cock and is so tight that even with the lube I’m not sure if I’m going to be able to fuck her.
“Please fuck me Sir.” Taylor practically begs me.
I’m worried about hurting her but her pleas combined with my already existing desire to fuck her make me pull my cock out until just the head is left inside her before pushing back inside her.
“Oh yes, please fuck my tight hole hard Sir.” Taylor growls as I slide my cock slowly in and out of her ass.
I lean over her and kiss her deeply before standing back up and thrusting hard inside her. I fuck her hard, pulling all but the head of my cock out before slamming my full length back inside her making her groan and grunt with the force of my fucking. Like I had told Taylor before we started I want this to be pleasurable for us both but she doesn’t seem to be getting much pleasure from it. I stretch and reach across the bed and retrieve the wand vibrator and turn it on to the lowest setting before pressing it against Taylors pussy.
She moans loudly as the vibrator comes into contact with her pussy and even though I’m holding the vibrator against her pussy I don’t lighten up with my hard fucking of her ass.
“Please can I cum Sir?” Taylor shouts.
“Can you wait, I’m so close.” I tell her wanting us to cum together.
“Yes Sir, I can wait.” She tells me.
I pick up my pace and fuck her fast making her groans increase in frequency and volume. I can see her shaking as she tries her hardest to hold back her orgasm to wait for my permission.
“Cum with me my little slut.” I growl feeling my orgasm about to hit.
“Thank you Sir.” Taylor screams as her orgasm takes her right at the same time my orgasm hits me.
I bury my full length in her ass and spray rope after rope of cum deep inside her as the folded up Taylor shakes and moans loudly. I remove the vibrator from her pussy when I finish shooting my cum inside her ass and a moment later Taylor comes down from her orgasm. I pull out of her ass but before she can unfold herself I have one last thing I want to do.
“Stay like that I want to get some pictures.” I tell her and when I see her face drop I realise that she thinks I want the pictures for the same reason I took the video of her in the library, to blackmail her.
“They will be for our use only. I’d never send then to anyone, I wouldn’t do that to the person I love.” I tell her as I retrieve my phone to take the pictures.
I move back over to the bed and see that Taylor is still in the same position but her eyes are filled with tears.
“You really do love me.” She says quietly and a little disbelievingly.
“Come here.” I tell her as I sit cross legged on the bed.
Taylor unfolds herself and crawls across the bed to sit in front of me but the whole time she keeps her eyes down and doesn’t look at me.
"Hej." I say cupping her chin and forcing her to look up and into my eyes.
“I fucking hated you, you were a bitch and terrorised me and made my life miserable.” I tell her and when she tries to look away from me I use my hand to hold her face still so she is still looking into my eyes.
“I was so happy to have something to blackmail you with to make your life miserable as well but.” I pause and sigh trying to figure out how I can say this and convey my emotions to her.
“But since then I’ve seen a completely different side of you, a confident, beautiful, charming girl who is kind and nothing like the person you act like at school.” I tell her, “I really have fallen in love with you and I don’t want you thinking any different because it wouldn’t be true.”
By the end of my rant Taylors tears have spilled over and now run down her cheeks but she has a soft, hesitant smile on her face.
“Why d