Elaina obudziła się z obolałymi i zmęczonymi plecami. Została zabrana z domu z jakiego powodu nie wiedziała. Gwardia króla wrzuciła ją do klatki i zaciągnęła do lasu. Zapomniany las to miejsce, do którego nigdy się nie zapuszczasz. Mówiono, że mieszkają tam demony i wielkie zło. Twarde drewno klatki wozu było szorstkie przy jego półnagim ciele. Zabrali jej ubranie i zostawili go w samej bieliźnie. Jej rodzina nie mogła sobie pozwolić na lepsze ubrania, ponieważ nosiła proste białe ubrania z bawełny. Podciągnęła się do pozycji siedzącej i zawołała strażnika przed klatką. Dokąd mnie zabierasz, jej głos był koński od płaczu. Strażnik patrzył prosto przed siebie; zostaniecie ofiarowani Lucienowi, aby zapewnić, że będzie walczył za nasz kraj, kiedy nadejdzie czas. Co masz na myśli? Kim jest Lucjan? Strażnik przestaje się ruszać, zaprowadzili ją na skraj jaskini. W poprzek wejścia rozciągały się ciemne runy. Nie było słychać żadnego dźwięku, nawet konie nie ruszyły, były przerażone. W środku pojawił się mężczyzna, który poruszał się jak dym po ziemi. Dotknął klatki długimi, bladymi palcami. Był piękny, bardziej niż jakikolwiek mężczyzna, którego kiedykolwiek widziała. Przyprowadziłeś mi jednego tak młodego, że jego głos sprawił, że strażnicy wzdrygnęli się. Mój mroczny panie Lucien, ona jest zdolna i dostępna, jeśli ci się spodoba. Lucien zacisnął dłoń na prętach klatki i jednym ruchem wyrwał je z wózka, wyrzucając je w powietrze. Elaina zrobiła ruch do ucieczki, ale złapał ją za gardło i przyciągnął do siebie. Pocałował ją głęboko, przesuwając palcem po jej brzuchu aż do pleców. Wtopiła się w jego ramiona, nie mogąc oprzeć się temu demonowi i jej pierwszemu pocałunkowi. Zatrzymał się na siniaku, który strażnik zostawił na jej plecach. Lucien ją puścił, a ona upadła, nie mogąc się utrzymać, pożądanie przepłynęło przez nią, powodując, że jej majtki zrobiły się mokre. Kto dotknął mojej oblubienicy, jego głos był stalowy. Odpowiedział jeden z młodszych strażników. Opierała się mi, panie, nie miałem innego wyboru, jak tylko ją zmusić. Lucien uśmiechnął się, ale to nie poprawiło jego rysów, tylko pociemniało. Ruszył do przodu szybciej niż oko mogło zobaczyć, zanurzając rękę w klatce piersiowej mężczyzny. Upuścił martwego strażnika. Zostaw mnie, ja i moja żona potrzebujemy czasu dla siebie. Podniósł Elainę i zaniósł ją do swojego domu. Główna sala dzieliła się na trzy różne obszary. Poprowadził ją południowym przejściem do podziemnego źródła. W wodzie jej bielizna zaciskała się wokół bezwłosej pochwy i małych cycków. Pochowała swoje nastolatki w jęczmieniu, a oto była z demonem w bieliźnie. Zanim zdążyła zaprotestować, zdarła z siebie bieliznę, przyciągając ją do jego nagiego ciała. Całował jej szyję i usta z dziką pasją. Jęknęła, gdy nowe doznania zalały jej ciało. Nawet gdyby chciała walczyć, nie mogła, więc pozwoliła mu wykorzystać ją tak, jak chciał. Jego ręka dotknęła cipki, wysyłając wstrząsy przez jej ciało. Zdjął spodnie, przyciskając ją do tylnej ściany. Nachylił się do jej ucha, czy wiesz, dlaczego cię potrzebuję. Potrząsnęła głową. Będziesz nosić i urodzić moje dziecko. Jeśli to cię nie zabije, pozwolę ci odejść. Jego penis wygięty w górę miał pełną stopę długości przy pełnym maszcie. Jęknęła, gdy jego penis dotknął jej ust, które nadal były zaciśnięte z powodu jej wieku. Tylko małe gładkie wejście, różowe jak róża i nieużywane. Trzynastolatka uniosła biodra, chciała więcej, potrzebowała więcej. Uśmiechnął się pięknym uśmiechem i zanurzył końcówkę. Krzyknęła, rozkładając nogi tak daleko, jak tylko się dało. Niewiele to pomogło, że zmusił swojego ogromnego penisa do podniesienia się o kolejne cztery cale. Jej usta rozerwały się, pozwalając kutasowi na kolejne 2 cale. Jej nogi były wciśnięte w szczeliny. Shelf trzymała go za wsparcie, gdy łzy napłynęły jej do oczu. krew ściekała po bokach jego penisa. Wyszeptał przepraszam i pchnął w nią 8 cali, przebił się przez jej cipkę, łamiąc błonę dziewiczą. Zemdlała w jego ramionach, jego kutas wciąż tkwił w niej osiem cali. Wyciągnął rozlewającą się krew i płyny ustrojowe. Umył ją w wodzie i zabrał do swojego łóżka. Pierwsza część została wykonana. Jej cipka była ziejącą dziurą. Przespała resztę nocy. Elaine obudziła się i zobaczyła demona na łóżku obserwującego ją. Jej cipka krzyczała z bólu. sięgnęła w dół i poczuła się. Jej usta były rozchylone i mokre, ale nie były tak otwarte jak ostatniej nocy. Podał jej tacę z jedzeniem. Jedz, będziesz potrzebować swojej siły, patrzył, jak je, ale sam tego nie dotknął. Czym jesteś? Jestem z synów Bożych, Starego bohatera. Wspomniany krótko w Starym Testamencie i zapomniany, Pół anioł, pół człowiek. Dotknął jej włosów, czerwone kolory odbiły się od jego bladej skóry. Siedziała tam naga, dotykana przez anioła, było to ironiczne, ale niesamowite. Czy możesz kontynuować? Wyglądała na zmartwioną, ale wyraziła zgodę. Pocałował ją przesuwając rękę w dół jej brzucha i do swojej pochwy masując jej łechtaczkę. Podskoczyła, gdy jego palce pieściły ją i zaczęła jęczeć. Zanurzył w niej palec, a ona krzyknęła z rozkoszy. Ciepłe fale rozeszły się od jego palca po jej cipce. Wkrótce miała falę za falą orgazmicznej przyjemności. Uznał ją za gotową i rozłożył się nad nią. Pochyliła się całując jego usta. Przyłożył czubek do jej mokrego otworu. Położył dłoń na dole jej pleców, popychając ją na siebie. Jego kutas wchodzi trzy cale do jej pochwy. Jęknęła, gdy masował ją twardy maszt, wchodziła i wychodziła powoli głębiej. Poczuła, że coś nadchodzi i wygięła plecy w łuk, gdy wyszedł z niej ogromny orgazm. Pchnął głębiej, tym razem spotkał ją ból i przyjemność. Miał osiem lat, ale nadal w nią wchodził. Auć, to bardzo boli, proszę przestań, błagała, gdy łzy płynęły jej po twarzy. Zignorował ją, wpychając więcej swojego potwornego kutasa w jej ciasną nastoletnią cipkę. Był przy jej szyjce macicy, zmuszając ją do otwarcia swoją nieludzką siłą. Jej brzuch spuchł, widać było czubek jego penisa, wybrzuszenie w brzuchu. Krzyknęła z bólu, gdy jego kutas wszedł w jej łono. Wyglądała na zszokowaną i zemdlała na kilka sekund. Kontynuował ruchanie jej łysej, różowej cipki. Poczuła, jak jego kutas zaciska się i uwalnia dużą kulę spermy w jej łonie. Wyciągnął jej szyjkę macicy, zamykając w niej ciepłą spermę. Pozostało gorąco w jej wnętrzu, rozgrzewając ją. Położył ją, była zbyt zmęczona, by się ruszać. Podszedł do komody i wyciągnął z niej czerwoną bieliznę, stanik i szkarłatną sukienkę. Założysz je dziś wieczorem. Wyszedł, minie trochę czasu, zanim będzie mogła się ruszyć. Położyła dłoń na wypukłym brzuchu, czy opiekowała się dzieckiem na aniołku? Sperma wyciekła z niej, gdy zastanawiała się, co się teraz stanie.
Tej nocy przyszedł Lucien, ubrany na czarno, z ostrzem u boku. Elaine dołączyła do niego, gdy wyprowadzał ją z górskiego domu. Szli między drzewami, w nocy było całkiem pięknie, a obok niego co mogło jej zaszkodzić. Szedł w milczeniu, kontemplując coś, co jego twarz wyglądała jak kamień. Para dotarła do kamiennego kręgu otoczonego drzewami. W pobliżu środka unosiła się czarna mgła otaczająca zakapturzoną postać. Lucien, najwyższy czas na impregnację tej wciągarki. Tak, milordzie, przywieziono ją wczoraj. Jego twarz była nieczytelna; patrzyła, próbując zrozumieć, co się dzieje. Chodź dziewczyno, została podniesiona przez magię i poleciała w jej stronę, krzyknęła i zaśmiała się wysoko i okrutnie. Stwór rozdarł jej sukienkę, zostawiając ją w czerwonej bieliźnie. Machnął ręką, a ona przeleciała nad ciemną dziurą pośrodku pierścienia. Przygotuj się, zaczyna się zabawa, zarechotał szaleńczo, a Elaina krzyknęła, nie mogąc nic zrobić. Ciemna macka wynurzyła się z czarnej cieczy i ruszyła w stronę młodej dziewczyny. Krzyknęła, wyrywając się. Cztery kolejne wstały i powstrzymały ją od ruchu. Macka przesunęła się w górę, przesuwając się wokół jej majtek, wchodząc w jej ciało. Poruszało się szybko, było wielkości Luciena bez żadnej długości. Krzyknęła, gdy krew i płyny z jej ciała i macki zalały jamę. Wszedł w nią głębiej, powodując ogromny ból. czy zostanie rozdarta. Przedarł się przez kanał pochwy i uderzył w jej szyjkę macicy. Żadne błagania tego nie powstrzymały. Przedarło się przez wejście do jej łona. Unosiła się tam, jej nogi były rozdarte, a macka w jej łonie. Z jej macki wyrósł guzek wielkości podstawowej kuli. Dotarł do jej cipki rozciągając już rozciągniętą do ciasnej dziurki. Wrzasnęła jak banshee, gdy przedzierało się przez nią i ostatecznie w jej łonie. Czuła, że opuszcza mackę. Było ciepło i przypominało gorącą spermę, ale nigdy nie było zimno. Macka opuściła jej ciało, ale cztery trzymały ją tam. Poczuła się wzdęta i ku jej przerażeniu żołądek zaczął się poruszać. Wkrótce wyglądała, jakby była w szóstym miesiącu ciąży. W ciągu godziny skończyła dziewięć miesięcy i była gotowa do porodu. Czerwony stanik przylegał ciasno do jej dużych, ciężarnych piersi. Jej ciałem wstrząsnął ból. To, co było w środku, wychodziło. Zjeżdża w dół, pchała i płakała. Powoli wychodził i po 40 męczących minutach w końcu się uwolnił. To też wpadło do dołu. Jej żołądek wrócił do normy, ale jej cipka krwawiła. Macki puściły i poleciała z powrotem do złego czarodzieja. Niech pomyślę, że jesteś ciężką pracą, zadrwił. Obrócił ją tak, aby jej odbyt był skierowany w jego stronę, wbił swojego kutasa w jej tyłek, rozbijając pieczęć i doprowadzając ją do płaczu z bólu. Wkrótce ból zniknął, a jego kutas przesłał jej przyjemność. walił jej ciasny tyłek i zwolnił ładunek w niej, ale. Osiągnęła orgazm, gdy ciepły płyn wypłynął z jej odbytu. Odrzucił ją z powrotem do Luciena. Jej praca jest zakończona, zabierz ją do domu i używaj jej tak długo, jak będzie trwała.