Przede wszystkim chciałbym bardzo przeprosić za niewiarygodnie długi czas oczekiwania pomiędzy poprzednim rozdziałem a tym. Jedyne, co mogę zaoferować na wymówkę, to to, że życie rzeczywiście potrafi być okrutną kochanką. Niedługo po tym, jak zacząłem pracować nad tym rozdziałem, mój komputer się zawiesił i zabrał całą moją pracę z nim, ponieważ jestem analfabetą komputerowym na granicy, a proste pojęcia, takie jak program antywirusowy i kopie zapasowe danych, nieustannie mi umykają. A ponieważ wciąż jestem dość daleko od mojego ostatecznego celu, czyli obrzydliwego, agresywnie bogatego autora/playboya, dopiero niedawno udało mi się zebrać dość zimnej, twardej gotówki, aby ją zastąpić. A teraz, ponieważ...
988 Widoki
Likes 0