Czy to naprawdę się stało, pomyślałem sobie, ręczna robota mojej własnej matki? Czy naprawdę właśnie spuściłem się na jej koszulkę? I czy nie odezwała się ani słowem po tym, jak to się stało? .......... Wiedząc, że zaraz zacznie się moja rozmowa, wysiadłem z samochodu i poszedłem do pokoju 21, co mam powiedzieć, kiedy tam dotrę? Czy mama w ogóle tam jest? ......Wszystkie te pytania przemknęły mi przez głowę. Gdy tylko zbliżyłem się do mojego pokoju, zobaczyłem moją mamę czekającą na mnie w drzwiach, a gdy tylko nawiązaliśmy kontakt wzrokowy, otworzyła drzwi do pokoju i wszedłem za nią, nie mogłem się powstrzymać od patrzenia na nią tyłek, kiedy weszła...... Ile bym dał, żeby złapać garść tego tyłka, za ten tyłek można umrzeć, wszyscy moi przyjaciele nawet żartowali z niej, nazywając ją mamuśką i co nie.... ..ostatnie dwa dni pomogły mi uświadomić sobie, dlaczego była moją mamą, którą chciałem przelecieć.....
Wywiad był dość zwyczajny, nie było zbyt wielu rzeczy do poprawy pod względem akademickim, prawdopodobnie dlatego, że albo spędzałem czas na leniuchowaniu, albo na nauce. Pan Spaleney był dobrym nauczycielem, ale wciąż był trochę surowy, jeśli chodzi o moje oceny. Po krótkim wywiadzie wszyscy rodzice zostali wysłani do szkolnej sali gimnastycznej, gdzie główny Franklin rozmawiał z nimi, co oznaczało, że miałem czas, aby porozmawiać z Oliverem, krótko mówiąc, Oliver chciał, żebym przyszedł do jego domu tej nocy, i to było idealne, ponieważ oznaczało, że nie musiałam wchodzić z mamą w sytuację, w której musieliśmy rozmawiać o tym, co wydarzyło się wcześniej. Tak przy okazji, Oliver to moi najlepsi przyjaciele
Ja: Oliver zaprosił mnie na swój wieczór
Mama: Dobrze
Chłopie, to była ulga, to dało mi czas do namysłu....... Pomyśl o tym, co jej powiem, kiedy wrócę do domu następnego dnia.
Następnego ranka mama przyjechała po mnie, jazda samochodem do domu była bardziej niezręczna niż ta do szkoły. Przez całą jazdę nie padło ani jedno słowo, zastanawiałem się, jak długo to potrwa… Kiedy dotarliśmy do domu, poszedłem prosto do swojego pokoju i zamknąłem za sobą drzwi, zasłoniłem rolety, założyłem słuchawki i odpłynął spać. W mojej głowie pojawiły się obrazy z poprzedniego dnia, mama klęcząca przede mną, jej niebieskie oczy wpatrujące się w moje, jej pełny dekolt, a przede wszystkim jej miękka dłoń owinięta wokół mojego twardego penisa. Po krótkiej drzemce skończyło się na tym, że obudziłam się około południa, schodząc po schodach, czułam słodki aromat słynnego zapiekanki z kurczakiem mojej mamy, „musimy porozmawiać”, „chodź usiądź”. Miała na sobie obcisłą zapinaną koszulę, ale pierwsze trzy guziki nie były zapięte, miała też na sobie swoje ulubione szorty, które eksponowały jej bardzo umięśnione nogi, ze związanymi włosami… była gorąca mama.
Poszedłem za nią i usiadłem obok niej. „Przepraszam” wyrzuciłem z siebie „Nie powinienem był zrobić tego, co zrobiłem”………..wiesz, że to było złe – odpowiedziała…..nawet kiedy ci pomogłem, odrzuciłeś to prosto mi w twarz i wykorzystał mnie, szczery Christopher, dlaczego miałbyś to zrobić!!” wrzasnęła, ....teraz poczułam się źle i jednocześnie zawstydzona. „Jestem gotów zapomnieć o tym, co wydarzyło się wczoraj, o ile to się więcej nie powtórzy… czy wyrażam się jasno, młody człowieku?” ….. „tak mamo” – odpowiedziałem. ......Nie mogę uwierzyć, że właśnie uszło mi na sucho darmowe walenie konia i skończyłem prosto na piersi mojej mamy. Potem wstała i powiedziała „teraz mnie przytul”, jak mogłem się oprzeć, a potem przyszła po matczyny pocałunek i wtedy zdałem sobie sprawę z czegoś dość dziwnego, miała na sobie ten sam stanik co wczoraj, ...... Tak....... ten, w którym skończyłem, nie.., to nie może być? Czy ona?..... A może tylko mi się wydawało? ............... „Teraz chodź i spróbuj słynnego ciasta swojej mamy” – powiedziała „Chciałabym, żeby mama” – odpowiedziałam.
Po zjedzeniu ciasta moja mama wybrała się na zakupy do supermarketu. „Potrzebujesz czegoś ze sklepu”, powiedziała przed wyjściem, „tak, tylko kilka napojów energetycznych”, odpowiedziałem… „ok. ...... O rany, tylko upewnij się, że się tym zajmiesz, zanim wrócę... tym razem możesz iść swoim własnym tempem, nie ma pośpiechu – powiedziała, wpatrując się w moje krocze i po prostu roześmiała się głośno, „Będę za około godzinę, po prostu napisz do mnie, jeśli będziesz czegoś potrzebować” odkrzyknęła, odchodząc. Przysięgam, że stałem tam zamrożony przez coś, co wydawało mi się wiecznością, w końcu spojrzałem w dół i zdałem sobie sprawę, o czym ona mówi, mój penis się rozciągał, to było tak oczywiste, ale jak długo tam był? Pobiegłem prosto na górę do swojego pokoju, bardzo mnie to podnieciło, wiedząc, że moja własna mama kazała mi iść i zadbać o siebie, byłem napalony jak nigdy dotąd. Po szybkim sprawdzeniu facebooka postanowiłam od razu przejść do rzeczy.......... 10 minut później dalej siedziałam, energicznie idąc do , mama niedługo miała być w domu, BEEP, mój telefon zawibrował , to był SMS od mamy.
Mama: Już prawie skończyłam, potrzebujesz czegoś jeszcze hun?
Ja nie
Mama: Mieli na wyprzedaży ciastka z truskawkami, więc kupiłam tylko kilka, a także ser na dzisiejszą lasagne.
Ja ok
Mama: o co chodzi z tymi krótkimi odpowiedziami hahaha
Mama: och... wiem co robisz.............. Naprawdę hun? Minęło ponad 30 minut, a ty nadal to robisz… To by wyjaśniało krótkie odpowiedzi, hahaha
Ja: Nie martw się, zajmę się tym, zanim wrócisz do domu
Mama: dobrze!!! W dolnej części mojej łazienki jest trochę lubrykantu, po prostu odłóż go, kiedy skończysz masz 20 minut haha
Pobiegłam prosto do jej łazienki i złapałam buteleczkę lubrykantu, maaan mama była najlepsza na świecie, nie mogłam nie zauważyć biustonosza na podłodze, złapałam go i szybko wróciłam do pokoju, WOW ona jest DD, nie dziwię się, że jej cycki wyglądają tak dobrze. Szybko zacząłem do tego wracać, ... minęło co najmniej 15 minut , w tym momencie samochód mojej mamy wjechał na nasz podjazd, wtedy całkowicie wybuchłem .... Panikując szybko opróżniłem ładunek prosto do mojego stanik mamy... "OMFG" powiedziałam na głos co ja z tym zrobię, szybko schowałam stanik pod łóżko i zbiegłam na dół pomóc mamie z zakupami. "Dzięki, że się tym zająłeś" powiedziała, kiedy skończyliśmy wszystko odkładać. Czy miała na myśli zakupy? Albo?........ Inna sprawa.
Reszta dnia była prawie normalna, skończyło się na odrobieniu całej mojej pracy domowej, co oznaczało, że miałem dużo wolnego czasu na oglądanie telewizji i relaks. Mama zdecydowała się na wczesny wieczór, ponieważ następnego dnia miała kilka spraw do załatwienia.
Obudziłem się w niedzielę i mamy nie było w domu, po zwykłym porannym waleniu konia poszedłem prosto do kumpli i postanowiłem zjeść u nich obiad.
Ja: Jem kolację u mamy Josha,
Mama: ok kochanie, tylko bądź w domu przed 10, jutro masz szkołę
Mama: och, a gdzie jest lubrykant?
Ja: Ups, jest gdzieś w moim pokoju
Mama: znalazła to...........
Po co były tam kropki? To ona powiedziała, że mogę go użyć, wtedy zdałem sobie sprawę, że zostawiłem lubrykant pod łóżkiem i wiesz, co jeszcze tam było….. Mojej mamy poplamiony spermą stanik DD… Omg
„Wiesz, że nie możesz po prostu chodzić i nakładać nasienia na moje ubranie, prawda?” To była pierwsza rzecz, jaką usłyszałem po powrocie do domu. Po raz kolejny przepraszam było jedynym słowem, które udało mi się wymamrotać. „Przepraszam… czy to jest to? Mama zapytała:„ Powiedz mi, czy Josh idzie i spuszcza się w stanikach swojej matki? A może Jayden idzie i spuszcza się w jeden ze staników swojej mamy, och, co z Oliverem… Czy on?!?..... „Co z tobą Chris?”. Łzy zaczęły spływać mi po policzkach , po prostu nie mogłem tego kontrolować. „Dlaczego to robisz Chris?”............ Po chwili ciszy zdecydowałem się być z nią całkowicie szczery....... "mamo, jesteś piękna, nawet moi przyjaciele nazywają cię mamuśką, za każdym razem, gdy cię widzę, po prostu mam ochotę, nie mogę się powstrzymać... Tak bardzo mnie kręcisz"... ........ "to bardzo miłe iw ogóle, ale twój synu, to co stało się w samochodzie było jednorazowe, to się nie może powtórzyć hun.... Po prostu źle".
„Za każdym razem, gdy próbowałem się walić w ciągu ostatnich kilku dni, myślałem tylko o tobie, mamo… nikt nie może się z tobą równać”. ........... Przez kilka sekund nic nie mówiła, w końcu powiedziała: „Muszę się przespać, rano mam pracę, ty też do szkoły, dobranoc”.
Reszta tygodnia była dość chłodna, nie widywałem się z mamą zbyt często, ponieważ pracowała do późna w niektóre noce, a niektóre wieczory też miałem popołudniowe zajęcia. Był piątkowy wieczór, a po szkole wróciłem prosto do domu i położyłem się wygodnie, „Jak było w szkole, kochanie? Mama zapytała: „Dobrze, odpowiedziałem”… „Widzę, że cierpisz przez cały tydzień hun ….. Przykro mi, że nie mogę ci pomóc fizycznie, to po prostu źle… Czy jest coś jeszcze, co mama może dla ciebie zrobić, co pomoże ci, no wiesz, przeżyć stres hahah”.… „Mamo, czy mogę dotknąć twojego tyłka?”… „Czy to pomoże na twój problem? "zapytała z wahaniem"......... "Tak" odpowiedziałam" ..... Po długim namyśle odpowiedziała" hmmm chyba będzie dobrze, po prostu chodź za mną na górę, nie chcemy żadnych sąsiadów pukających do drzwi i widzących mnie, pozwalających dotykać mojego tyłka na ich oczach.
Z tymi słowami poszedłem za mamą prosto na górę, kiedy prowadziła mnie do mojej sypialni. wydawało mi się, że mój pokój trwał wieczność… Sposób, w jaki tyłek podskakiwał z boku na bok, gdy szła, jej czarne spodnie do jogi załatwiły sprawę, ponieważ widok jej pulchnych policzków był nie do przebicia.