Początek historii miłosnej

694Report
Początek historii miłosnej

To moja pierwsza historia, wszystkie opinie są dla mnie bardzo cenne

Kontekst: Akcja rozgrywa się w prywatnej szkole i opowiada o 14-letnim chłopcu, który jest gejem, ale nikomu o tym nie powiedział. Do teraz

Był poranek jak każdy inny, ptaki ćwierkały, słońce zaglądało znad drzew i oświetlało mój pokój. Szybko wstałam, gdy zapiszczał budzik, i szybko się rozebrałam, żeby założyć mundur. Granatowa koszula z białym t-shirtem pod spodem, krawat nie jest konieczny, ale decyduję się go zawiązać, bo czemu nie. Zmieniam bokserki i zakładam czarne spodnie wyjściowe, które są trochę obcisłe, ale cieszę się, że tak jest, bo mogę pochwalić się moim pulchnym tyłkiem. Nie miało to większego znaczenia, bo w mojej prywatnej szkole nikt nie jest homoseksualistą. Pobiegłam do łazienki, szybko umyłam zęby i poprawiłam włosy, po czym zbiegłam na dół, minęłam salon i poszłam do samochodu mojej mamy, wsiadając do niej.

Mama: Dzień dobry kochanie, śpisz dobrze?

Ja: Tak

Włączyłem radio w samochodzie, wyjechała z podjazdu i odjechała. Wyjrzałam przez okno i zobaczyłam mijające drzewa. Około 7 minut później dotarliśmy na parking mojej szkoły, podziękowałem mamie i wysiadłem zamykając drzwi. Weszłam do szkoły razem ze wszystkimi i wtedy w tłumie zobaczyłam nową twarz. Zaciekawiło mnie to i zacząłem do niego zmierzać, on poszedł do toalety. Czy wchodzę? Czy odważę się za nim podążać? Tak, biorę zabójstwo i od niechcenia wchodzę. Patrzył w lustro, opierając się o zlew przed sobą. Stałam przy następnym zlewie i patrzyłam na niego. Wow, był uroczy, muscelur, opalona skóra. Decyduję się na pierwszy „ruch”

Ja: Hej, jesteś tu nowy?

On: C-co..?

Spojrzał na mnie, przysięgam, że zauważyłem lekki rumieniec, ale tak naprawdę skupiłem się na jego pięknych brązowych oczach

On: T-tak, jestem... Tylko trochę.. wiesz... Nerwowy... Nowa szkoła

Ja: Tak, właściwie nie wiem, bo jestem tu przez całe życie

Wow, jestem głupi, czy ja naprawdę to powiedziałem? Pierwsze wrażenia...

On: P-przepraszam

Ja: Nie, nie! Przepraszam, ale uhm... w której klasie jesteś?

On: 8

Ja: Ach, ja też. Jaka lekcja na przykład?

On: Pan Kurk

Ja: To samo, ale czy moglibyśmy zjeść śniadanie? Czuję się trochę dziwnie rozmawiając z tobą w toalecie...

On: T-tak, przepraszam

Skinąłem głową, po czym odwróciłem się i ruszyłem korytarzem pełnym szafek. Podbiegł do mnie i szedł obok mnie. Zarumieniłam się trochę, ale patrzyłam w inną stronę, aż uczucie zniknęło. Dotarliśmy do stołówki, wzięliśmy tace, zajęliśmy wolny stolik i usiedliśmy razem (obok siebie) po śniadaniowej pizzy i soku pomarańczowym. Odgryzłem swój kęs, patrząc na niego i widząc, że jest już w połowie zjedzony, zachichotałem, przełykając to, co przeżułem i odkładając pizzę

Ja: Hah, głodny?

On: Heh, tak, przepraszam.

Ja: Nie przepraszaj, to dobre jedzenie

Oboje się roześmialiśmy. Dzień dobiegł końca, po prostu kolejny dzień w szkole, ale oprowadziłem go trochę po okolicy, wyjaśniając rzeczy i ludzi, a także dając mu wskazówki. Zapytałam, czy chce przyjść, odpowiedział, że zapyta mamę. Zadzwonił do niej, powiedziała, że ​​oczywiście (NA DZIĘKI) i nie przyjechała po niego, bo pojechał ze mną do domu samochodem mojej mamy. Wróciliśmy do domu, pobiegliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy. Usiadłem na krześle i włączyłem Xboxa, rzuciłem kontroler na łóżko, chwytając kolejny. Usiadł na moim łóżku i włączył kontroler, ja włączyłem swój. Położyłem to na BOII, on westchnął cicho

On: Nie grałem w to od dłuższego czasu, czy jest to kompatybilne z Xbox One?

Ja: Tak, stary... A tak przy okazji... Nigdy nie usłyszałem twojego imienia

On: Bailey

Ja: Ach, cu-NEAT

Bailey: Dzięki, a ty?

Ja: Tacai, to Tacai

Bailey: Słodko

Zagraliśmy kilka rund GunGame, jedną CTF (CaptureTheFlag) i TDM (TeamDeathMatch). Spojrzałam na niego, wow, był taki cholernie uroczy

Ja: Hej, uh.. walczysz?

Bailey: Nie, nie, właściwie dlaczego?

Ja: Może moglibyśmy? Jakbym tak naprawdę nie wiedział, dlaczego tego chcę (Kłamstwa, chciałem się zbliżyć), ale po prostu chcę

Bailey: Uhh, w porządku, pierwszy, który ustali?

Ja: Tak

Bailey: Gdzie?

Ja: Podłoga? Moje łóżko?

Bailey: Łóżko, jest bardziej miękkie

Ja: Jesteś włączony

Cóż, trwało to przez cały rok szkolny. Mocowanie się, śmiech, rozmowy, co robią przyjaciele. Któregoś dnia, kiedy podszedł i skończyliśmy się kłócić, leżałem na plecach, on na górze i trochę się śmialiśmy, cały czas patrząc mu w oczy. Nastąpiła chwila ciszy, nasze oczy się spotkały, ale nie zareagowaliśmy poza niewielkimi rumieńcami. Pochylił się i pocałował mnie. Był to najdelikatniejszy pocałunek, jaki kiedykolwiek poczułam. Właściwie to jedyny pocałunek, jaki kiedykolwiek przeżyłam, ale był delikatny. Minęło kilka sekund, a on odsunął się odrobinę

Bailey: Ja-bardzo mi przykro, ja-

Przerwał i zauważył, że moja zarumieniona twarz patrzy mu w oczy. Zrobiłem zdjęcie i szybko się podniosłem, żeby pocałować go w usta. Oboje zarumieniliśmy się mocniej, przekręciłem nas i teraz to ja byłem na górze. Znalazłam się nad jego kroczem i poczułam, jak coś twardego szturcha mnie w pośladek.

Ja: Ja-wygrywam..

Bailey: Ty... Nieważne

Ja: To nie ja zacząłem

Bailey: Mmph.. więc też jesteś gejem..?

Ja: Cóż... Biseksualny to jest to, czego użyłbym..

W tym momencie nasze rumieńce przygasły, by powrócić, gdy pochylił się i pocałował moje usta. Byłem zdenerwowany, szybko zszedłem nie tylko z niego, ale także z łóżka. Stałem tam, kilka stóp od łóżka, twarzą odwróconą.

Bailey: Ja-przepraszam, że...

Ja: W porządku, podobało mi się.. Możemy.. kontynuować..?

Bailey: Chciałbym tego

Odwróciłem się, aby popchnąć go na plecy i wczołgać się z powrotem na górę z nogami wokół jego talii, jednocześnie unieruchamiając jego ręce, trzymając je nad głową. Splatając nasze palce, gdy nasze policzki płonęły. Pochyliłam się i pocałowałam go delikatnie, wydając sprośne, mokre dźwięki. Oddaje pocałunek, w moim brzuchu pojawiają się motyle, gdy delikatnie ocieram się o jego już urosłe wybrzuszenie

~Ciąg dalszy ~

Podobne artykuły

Bogaci chłopcy kochają 47_(0)

Kilka dni później obudziłem się w łóżku, ale Harveya tam nie było. wstałem z łóżka i powiedziałem dziecko? Kiedy wyszedłem z pokoju, była tam spakowana torba, a Harvey był przy drzwiach. Powiedziałem hej kochanie, gdzie idziesz? Harvey spojrzał na mnie i powiedział Leon przepraszam, już cię nie kocham (te słowa wydawały mi się pocięte najostrzejszym nożem) Spojrzałem na Harvey'a i powiedziałem co i zacząłem ciężko oddychać i zacząłem płakać bardzo mocno Harvey powiedział „przepraszam, że cię zostawiam” harvey otworzył drzwi i podniósł swoją torbę, podbiegłem do niego i powiedziałem „harvey, proszę, nie zostawiaj mnie, kocham cię, proszę, nie odchodź” harvey spojrzał...

1.5K Widoki

Likes 0

Prawda o Nikki - cz.9

Prawda o Nikki - cz.9 - Gra w życie Uwaga: Znowu zmieniłem imiona mężczyzn, z którymi się umawiałem od czasu przeprowadzki do Seattle i później. Te wpisy w pamiętniku mają opowiedzieć moją historię, a nie zawstydzać mężczyzn, z którymi spędzałem czas przez lata. Mój telefon zadzwonił około szóstej wieczorem w piątek wieczorem; to był inny mężczyzna wzywający „randkę” na następny wieczór. Kiedy robiliśmy przygotowania, powiedział mi, gdzie mam być, w co się ubrać, i powiedział, że z nim i jego przyjaciółmi spędzimy całą noc. Zapytałem go, ilu znajomych było obecnych i czy rozumie, że cennik jest indywidualny. Był trochę zdenerwowany, ale...

3.2K Widoki

Likes 0

Oglądanie i robienie

OGLĄDAM I ROBIĘ John czuł, że zrobił bardzo dobry interes. Kiedy wprowadził się do tego apartamentowca, spotkał się z właścicielem, rozmawiał z nim i przekonał go, aby pozwolił mu pełnić funkcję woźnego/dozorcy/zarządcy rezydenta, wykonującego wszystko, co potrzebne w budynku za 200 dolarów miesięcznego czynszu plus wydatki. Zwykle zajmowało to mu tylko kilka godzin w miesiącu wolnego czasu, a jeśli w tym dniu musiał pracować w dzień powszedni, jego harmonogram pracy jako technika laboratoryjnego w firmie farmaceutycznej można było dostosować – większość rzeczy można było zrobić we wczesnych godzinach porannych. wieczorem lub nawet w sobotę. Mógł tam pracować o każdej porze od...

816 Widoki

Likes 0

Niewolnik_(1)

Rozdział pierwszy Znalezienie niewolnika Minęło kilka miesięcy, odkąd ktokolwiek opuścił królestwo w poszukiwaniu nowych niewolników. Ale odkąd wojna wreszcie się skończyła, księżniczka Devania postanowiła wyruszyć i znaleźć taką. Przeszukiwała miasto po mieście, przeglądając setki młodych mężczyzn, ale żaden z nich nie wzbudził jej większego zainteresowania. Potem, po tygodniach poszukiwań, kiedy już miała się poddać, usłyszała niewielkie zamieszanie dochodzące z pobliskiego więzienia, więc musiała to tylko sprawdzić. A tam, na dziedzińcu, walcząc z pięcioma mężczyznami, stał najpiękniejszy mężczyzna, jakiego kiedykolwiek widziała. To był ten jedyny. Wyskoczyła z powozu, pobiegła do więzienia i zażądała, aby natychmiast przyprowadzono do niej chłopca. Strażnicy nie wahali...

619 Widoki

Likes 0

Turystyka piesza

Moja siostra i ja uwielbialiśmy spędzać czas na świeżym powietrzu i zawsze spędzaliśmy czas na świeżym powietrzu. Spędziliśmy długi czas planując wycieczkę na wędrówkę po lesie i biwak na kilka nocy. Przygotowywaliśmy się przez wiele dni i przygotowaliśmy wszystkie nasze rzeczy. Wyruszyliśmy wcześnie rano i wędrowaliśmy przez większość dnia, a potem zatrzymaliśmy się i zjedliśmy lunch. Po rozpaleniu ogniska i zjedzeniu obiadu wyruszyliśmy ponownie. Około 5 zatrzymaliśmy się na noc. Poszedłem na polowanie, podczas gdy moja siostra rozbijała obóz. Ustrzeliłem kilka wiewiórek i królików, które następnie ugotowaliśmy na obiad. Długo siedzieliśmy przy ognisku i rozmawialiśmy o życiu. Byliśmy bardzo blisko jako...

2.5K Widoki

Likes 2

Cycki i tyłek w najlepszym wydaniu

Cycki i tyłek w najlepszym wydaniu Byłam całkowicie zdumiona, kiedy dostałam pracę na wydziale wychowania fizycznego w prywatnej szkole dla dziewcząt. Byłem świeżo po studiach i było to moje pierwsze zadanie jako nauczyciela w wieku zaledwie dwudziestu pięciu lat. Byli pod wrażeniem mojego tytułu magistra z Cornell University. Miałem zgłosić się tydzień wcześniej na orientację. Razem ze mną zgłosili się wszyscy wykładowcy. Pierwszego dnia dostaliśmy przydział pokoi w akademiku i umieściliśmy nasze rzeczy w naszym pokoju. W rzeczywistości było to małe mieszkanie z sypialnią, łazienką, salonem i małą kuchnią. Wszystkie pokoje były takie same według starszych nauczycieli. Przydzielono mi ostatni zestaw...

1.5K Widoki

Likes 0

Słodka Sawanna

Minęło sporo czasu, odkąd ostatni raz widziałem Savannah i czas dobrze jej zrobił. Teraz, w wieku 17 lat, była jeszcze piękniejsza niż kiedykolwiek. Jej jasna portorykańska skóra miała piękny brązowy blask, który podkreślał jej krągłości jeszcze bardziej niż zwykle. Była obrazem czystego piękna. Stojąc 5'6 z pełnymi piersiami D, grubym tyłkiem i solidnymi nogami, budziła podziw u swoich nastoletnich odpowiedników. Nie byłam tak onieśmielona, ​​raczej ją pociągała. Mimo wszystkich jej atutów fizycznych, w tym pełnych soczystych ust, była raczej intelektualistka.Chodziła do szkoły na pełny etat, pracowała na pół etatu i miała zapał do nauki jazdy.Prawdziwy haczyk dla każdego mężczyzny, niezależnie od...

1.3K Widoki

Likes 0

Sabat część 1 - Reed_(1)

Trzcina „POMÓŻ MI KTOŚ POMOŻE PROSZĘ!!!” – wrzasnęła młoda kobieta, która została wciągnięta przez frontowe drzwi przez uśmiechniętego Jacksona. Trzymał ją za kołnierz, gdy wszyscy w barze śmiali się i uśmiechali do żałosnej kobiety. Była atrakcyjna, miała farbowane blond włosy obcięte w niechlujnego boba i ogromne brązowe oczy. Miała na sobie coś w rodzaju munduru, ale był tak podarty, że nikt nie mógł dokładnie odczytać, co było na nim napisane. Spanikowała, rozglądając się po pokoju po wszystkich, mając nadzieję, że ktoś ją uratuje. Ale nikogo to nie obchodziło. Kilku większych facetów grało w rzutki w pobliżu baru. Gabriel będąc największym, oczywiście...

1.2K Widoki

Likes 0

EKONOMIA DOMOWA_(0)

Andrea Patterson sprawdziła swój terminarz i wyjęła teczkę Millie Evans. Otworzyła go i szybko przejrzała, robiąc kilka notatek w żółtym notatniku, który miała na swoim dużym biurku. Millie była dobrą uczennicą o miłym usposobieniu i wydawało się, że radzi sobie całkiem nieźle na tym ostatnim roku. Rozległo się pukanie do drzwi i Millie weszła do gabinetu Andrei i usiadła naprzeciwko biurka. „Właśnie przeglądałam twoje akta i wygląda na to, że radzisz sobie bardzo dobrze w szkole średniej” – zaintonowała pani Patterson – „Mogę zaświadczyć, że w mojej klasie wykonujesz wspaniałą robotę!!! Millie zarumieniła się trochę i odpowiedziała: „Cóż, naprawdę kocham...

1.1K Widoki

Likes 0

Znalezienie drogi powrotnej do domu, część 5 i 6 z 6

Część V Z części I - IV: Wróciłem z Afganistanu, postrzelony w ramię i po dwóch operacjach naprawy. Wyszedłem z wojska, aby pomóc mojej matce, która miała raka pęcherza, i wpadłem na licealistkę, w której się podkochiwałem. Dowiedziałem się, że jest samotną matką młodej córki i próbowałem ją zaprosić, tylko po to, by oskarżyła mnie, że traktuję ją jak kogoś, kto moim zdaniem nie potrafi o siebie zadbać i potrzebuje ratunku. Zrozumiała swój błąd i raz się spotkaliśmy, a potem zostałem zaproszony do jej domu, gdzie wpadłem na jej byłego, który ją odurzył, a potem mnie znokautował. Po incydencie Lily...

968 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.