Kiedy kelnerka przyniosła wiadro wypełnione lodem oraz butelki piwa i szampana, zwróciłem się do Mii i Pannai:
„Ty, dwoje, rozumiecie angielski?”
Spojrzeli na siebie i skinęli głowami. To Pannai przemówił:
„Zrozum… nie mów”.
Zaśmiałem się paskudnym śmiechem:
„Dobrze…..Uwielbiam suki, które nie mówią za dużo…. Połóżcie się oboje! I rozłóż nogi, żebym mógł zobaczyć twoje cipy!
Gdy się położyli, wziąłem dwie garście lodu i zacząłem wciskać je w ich cycki, rajstopy, całe ich płaskie, młode brzuchy. Dostali gęsiej skórki, a ich sutki stwardniały. Wyrzuciłem większość lodu i wziąłem tylko dwie kostki. Tych, które wciskałem w ich ciasne cipki i widziałem, jak się wiją, i czułem, jak ich gorące, mokre wnętrzności ściskają się wokół moich palców. Byłem naprawdę pod wrażeniem, jak ciasne były, a mój kutas znów zaczął się unosić. Chłopak o imieniu Jenny natychmiast podskoczył, żeby go possać, ale odepchnąłem go/ją.
"Nie. Jeszcze nie teraz."
Sora przetłumaczył mu to, a on/ona miała rozczarowany wyraz twarzy. Uśmiechnąłem się:
„Powiedz jej, że jej czas nadejdzie… Teraz chcę tych suk”. I tymi słowami wbiłem mojego fiuta w cipkę Mii, a ona na wpół jęknęła, na wpół krzyknęła. Była tak ciasna, że weszła w nią tylko połowa mojego fiuta i musiałem naciskać, żeby wejść głębiej. Widziałem, jak ściskała mocno dłoń przyjaciela i ślady łez w jej oczach, gdy mój kutas wciskał się w nią głębiej. Kiedy poczułem usta jej macicy, nadal było ponad jedną trzecią mojego penisa poza nią. Pocałowałem ją, a ona okrążyła mnie nogami. Pociągnąłem trochę mojego penisa, a potem znowu uderzyłem i znowu, czując, jak jej macica otwiera się, by przyjąć moją pełną długość, a jej cipka ściska mojego penisa tak mocno, że bałem się, że dojdę za wcześnie. Przeleciałem ją jeszcze kilka długości i wyciągnąłem z niej mojego fiuta. Jej ciało lśniło od mieszaniny wody i potu, a leżąc tam wyglądała dużo, dużo młodziej niż na osiemnaście lat, z mieszanką ulgi i rozczarowania na twarzy. Poruszyłem się trochę i włożyłem mojego kutasa w cipkę Pannai. Ten też był ciasny, ale nie tak, jak Mia i mój kutas łatwo wsuwają się w jej wilgoć, aż do końca. Pieprzyłem ją przez kilka minut, a potem przyciągnąłem do siebie Mię. Zacząłem pieprzyć jedną, potem drugą, za każdym razem tracąc coraz więcej opanowania, aż został tylko mój kutas i dwie mokre dziurki, a twardy rytm młota pneumatycznego rozdzierał je bezlitośnie. Sora całował ich, jednego, potem drugiego, liżąc ich twarze i sutki, i widok tego pięknego ciała pochylającego się nad nimi, i tych ust całujących je, osuszających ich łzy, jeszcze bardziej mnie wkurzało i pieprzyłem je jak szaleniec, jak tam jutra nie będzie. W końcu z krzykiem wyciągnąłem mojego penisa z Pannai i wepchnąłem go mocno w usta Sory, gdzie eksplodowałem. Widziałem, że próbowała wziąć to wszystko, ale część mojej spermy wytrysnęła z jej ust, gdy zakneblowała mojego fiuta. Wyciągnąłem go z jej ust, wciąż ociekających spermą dookoła, wziąłem butelkę piwa i wypiłem wszystko za jednym zamachem. Czułam się jednocześnie zmęczona i podniecona, czułam jak usta wysysają ze mnie ostatnie krople spermy. Spojrzałem z ciekawości i zobaczyłem Jenny, jakbym nie mógł się domyślić. To, co wyrwało mnie ze zmęczenia, to zdjęcie Mii i Panai całujących Sorę i mieszających w ustach moją spermę. Usiadłem na sofie i wziąłem kolejną butelkę piwa, wygłodniałe usta Jenny wciąż ssały mojego teraz miękkiego penisa. Pogłaskałem go po głowie, zbyt zmęczony, by go odepchnąć.
Siedziałem tam przez chwilę, Sora i dwie dziewczyny leżące tam mieszały się, pijąc moje piwo. Jenny była cholernym chujem, muszę to przyznać. Chociaż czułem się zmęczony i prawie obolały od ucisku cipki Mii, on / ona zdołała mnie obudzić prawie do końca. Ale teraz miałem problem. Musiałem się wysikać, a wiedziałem, że toalety są po drugiej stronie baru. Ruszyłem po swoje ubrania, a Sora zapytał:
"Pan? Idziesz gdzieś? Co jest nie tak?"
"Wszystko w porządku. Muszę się tylko wysikać.
Roześmiała się i odepchnęła Jenny. Wzięła mojego fiuta obiema rękami i spojrzała mi prosto w oczy:
„Proszę pana, siusiu….Chcę twojego siusiu…”
Śmiałem się do mojego losu. Sikałem już do buzi suk obojga płci, ale nie byłem pewien, czy Sora do nich należy. Więc zacząłem sikać. Pierwszy wybuch zaskoczył ją i spryskał jej twarz, ale potem otworzyła usta i wzięła następny do buzi. Połykała tak dużo i tak szybko, jak tylko mogła, ale część mojego moczu kapała z jej ust na jej ciało i nie byłem zaskoczony, widząc, jak Jenny liże każdą kroplę, ale BYŁEM zaskoczony, gdy Mia i Pannai przyłączyły się do dzielenia się moje siki. Byłem tak zafascynowany tym obrazem, że zrobiło mi się przykro, kiedy nie było już we mnie siku. Wyjąłem więc butelkę szampana z wiaderka i otworzyłem ją. Rozlał się po ich ciałach, a oni natychmiast postanowili go polizać. Ale nie to miałem na myśli. Wziąłem Sorę i pchnąłem ją na sofę.
„Podnieś nogi, butch!”
Posłuchała mnie, jakby odgadła, co mam na myśli, a ja przycisnąłem szyjkę butelki do jej cipki i zacząłem nalewać.
„Chodźcie, wszystkie suki; jeśli chcesz pić szampana, napijesz się go z cipki Sory!”
I wszyscy podskoczyli i zaczęli lizać i ssać szampana z jej cipki, a widząc te różowe języki toczące się w jej mokrej cipce, a ona próbująca ją rozszerzyć tak bardzo, jak tylko mogła, obudziłem w pełni moją bestię, więc złapałem Pannai i trzasnąłem Wcisnąłem jej wąskie gardło w dupę i wlałem w nią tyle, ile mogłem, a potem złapałem Jenny i kazałem mu/jej wypić lewatywę z szampana. Szampan wytrysnął z tyłka Pannai i uderzył Jenny w twarz i małe piersi, podczas gdy on/ona próbowała wypić to wszystko. Zarówno Sora, jak i Mia podskoczyli, by się z nim/nią lizać, kropelki szampana wciąż kapały z cipki Sory po jej idealnych nogach. Mój kutas był twardy jak kamień, a patrząc na te trzy ciała wijące się na podłodze pokryte moczem, szampanem, śliną, oszalałem. Chwyciłem tyłek Mii i wsunąłem nie tak delikatnie dwa palce w jej dziurkę. Jęknęła, a jej oczy przewróciły się. Była tak ciasna, że moje palce były tylko w połowie. Wiedziałem więc, że to ją zaboli, ale nie obchodziło mnie to, więc wsunąłem swojego kutasa głęboko w nią. Krzyknęła, a jej krzyk jeszcze bardziej mnie zirytował. Wcisnąłem całego mojego fiuta w jej mały tyłek, jednocześnie chwytając Sorę i Pannai, by polizali moje sutki. Zauważyłem też, że Jenny znów zaczęła lizać mój tyłek, więc wyciągnąłem mojego fiuta z tyłka Mii i wepchnąłem go Jenny do gardła. On/ona trochę się zakrztusił, a potem ją zepchnąłem (jego w dół i w końcu dałem mu/jej to, czego chciał…. Wepchnąłem mojego fiuta w dupę Jenny, a jego/jej oczy zaszły łzami. Kątem oka zobaczyłem że Pannai lizał obolały tyłek Mii, a Sora nadal lizał moje sutki. Chwyciłem ją za włosy i zmusiłem, żeby polizała mój odbyt, a ona polizała go jak mistrz, jej język wszedł bardzo głęboko w moją dziurkę. Po kilku minutach wyciągnąłem wyjąłem kutasa z tyłka Jenny i wepchnąłem go ponownie do jego/jej gardła, gdzie w końcu eksplodowałem, wypełniając jego/jej gardło gęstą, ciepłą spermą.