Tych, którzy czytają tę historię, którzy nie czytali pierwszej części, przepraszam za wprowadzenie do tej części 2. Trochę się to ciągnie, ale jeśli czytasz pierwszą część i zaczynasz od drugiej, pomyśl o tym to jako przerwa między dwoma filmami fabularnymi w kinie.
Komentarze na temat wprowadzenia nie są potrzebne, ponieważ myślę, że reszta tej części historii będzie wystarczająco gorąca nawet dla tych, którzy lubią to w Never, Never, Land. Wszelkie inne komentarze są mile widziane, zwłaszcza od pań. SMACZNEGO.
Vanion
PS: Jeśli któryś z czytelników bardzo lubi konkretną część historii, napisz do mnie PW z pomysłami, które chciałbyś zobaczyć w części 3.
PRZY okazji: Idiocie, który był tak dobitny co do pisowni jednego słowa w tej historii, zmieniłem je o 1 , powtarzam "jedną" literę, żeby zadowolić wasze zjadliwe podejście do gramatyki i ortografii.
Zrób nam wszystkim przysługę w przyszłości, daj "nazwisko", a nie tylko "czytelnik", abyśmy wszyscy mogli rzucić okiem na niektóre z "TWOJEJ PRACY". Reszta z nas bardzo się stara, aby dać z siebie wszystko i dawać „konstruktywne” komentarze i sugestie innym pisarzom.
Żrące komentarze, takie jak twoje, nikomu nie pomagają. A jeśli mógłbyś być tak zgryźliwy w swoim frazowaniu, wysyłając mi PW, że przegapiłem „Jeden” list w jednym słowie, mam to do powiedzenia od „WSZYSTKICH”, którzy starają się wykonać dobrą robotę z te historie, WSTRZYJCIE TO W UCHO!
{Oczywiście nie mam na myśli ucho, ale inni wpadną na ten pomysł, a ja nadal staram się być uprzejmy.}
Oto poprawiona wersja, żeby zadowolić jednego szarpnięcia. Niech to będzie pozytywny, konstruktywny, a przede wszystkim uprzejmy ludzie, nawet jeśli jest to negatywny komentarz. Od nich też się uczymy.! Nie chodzi tylko o pisanie brudnych historii i erotyki, ale także o poprawę naszych umiejętności pisarskich. {Chociaż przyznaję, że brudna część też jest fajna. KUPA ŚMIECHU)
CIESZYĆ SIĘ!
Porwanie i szkolenie Kitty
Część 2
1.
Kilka godzin później obudził ją zapach świeżej kawy. Kitty przeciągnęła się bujnie. Poczuła się całkowicie i całkowicie zrelaksowana i odświeżona. Zastanawiała się, jak długo spała? Nagle przypomniała sobie o egzaminach i szybko usiadła. "Jaki mamy dziś dzień?" zapytała.
Pan P. odpowiedział jej z brzegu łóżka. „Jest niedziela, tuż po południu”.
– Cholera – mruknęła Kitty. – Teraz już nigdy nie zdam biologii.
Pan P zachichotał: „Och, myślę, że dostaniesz ocenę pozytywną. Zwłaszcza po tym występie zeszłej nocy.
Kitty poczuła się trochę zirytowana tym bezceremonialnym komentarzem. "Nie o to chodzi. Mój końcowy semestr jutro rano.
„Słuchaj, dlaczego nie wstaniesz, a zaprowadzę cię do łazienki. Możesz skorzystać z udogodnień i wziąć prysznic, a ja będę czekał z twoimi ubraniami. Potem odwieziemy cię do domu. Nadal masz resztę popołudnia, jeśli naprawdę się tym martwisz. Tylko upewnij się, że nie próbujesz wkuwać przez całą noc. Nie ma sensu zdawać testu, jeśli jutro będziesz zmęczony i pół śpiący.
"Chyba masz rację. Po prostu będę musiał zrobić wszystko, co w mojej mocy. A gdzie jest łazienka? zapytała.
Kiedy Kitty wzięła prysznic i się ubrała, usiadła przy stole z Panem P. i wypiła kawę oraz bułkę śniadaniową. "Gdzie są inni?" zapytała między bitami.
"Odeszli. Wystartowali wcześnie rano. Teraz jesteś tu tylko ty i ja. Powiedziałem im, że upewnię się, że wrócisz bezpiecznie do domu – odpowiedział.
Kitty zastanawiała się nad tym przez chwilę. – W takim razie chcę cię o coś zapytać. O co w tym wszystkim chodziło? Nie żebym był zły. Chociaż powinienem być na ciebie wściekły jak diabli. I inni też. Chcę tylko wiedzieć dlaczego.
Pan P milczał przez dłuższą chwilę. – W porządku – powiedział w końcu – kilka razy zauważyłem cię w kampusie i słyszałem dość nieprzyjemne komentarze na temat tego, jak traktujesz ludzi. Byłeś biorcą, użytkownikiem i cholerną suką dokuczającą kutasy, byłeś jednymi z milszych - powiedział jej bez ogródek.
Kitty była kompletnie zszokowana i zaskoczona. Nigdy nie myślała o sobie w ten sposób, po prostu chciała się zabawić i robić, co jej się podoba.
Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, pan P. kontynuował: „Nigdy tak naprawdę nie widziałem cię w takim stanie. Ani panna S ani panna M.
Porównując notatki, stwierdziliśmy, że jesteś całkiem dobrą, ale błędną dziewczyną, która potrzebuje zmiany nastawienia, zanim zostaniesz brutalnie zgwałcona lub zabita. Przyznam, że na początku potraktowaliśmy cię surowo i rzeczywiście naruszyliśmy twoje ciało i umysł. Ale i chcę, żebyś naprawdę się nad tym zastanowiła, czy wolałabyś, abyśmy to my cię dostroili? Albo jakiś facet gdzieś na pustej parceli, który mógł zostawić cię na pewną śmierć? Myślę, że jeśli dobrze się zastanowisz, nasze metody były lepsze niż to, co byś otrzymał od jakiegoś brutalnego zwierzęcia, które cię przerobiło.
Tak naprawdę nie chcieliśmy cię zgwałcić w normalnym znaczeniu tego słowa. Postanowiliśmy pokazać Ci, jaki byłeś i czego Ci brakowało. Staraliśmy się nauczyć Cię kilku nowych rzeczy na temat czerpania satysfakcji z różnych rodzajów seksu. Ale najważniejszą rzeczą, którą próbowaliśmy zrobić, to zmienić postrzeganie siebie przez umysł i sposób, w jaki traktujesz innych. Naprawdę wierzyliśmy, że jesteś na długiej, ciemnej spirali, która nie miała dobrego końca. To znaczy, jeśli najpierw nie padłeś martwy. Skończył. „To takie proste”.
– Wow – powiedziała Kitty po chwili. Pomyślała o tym, co powiedział, trochę więcej. „Z pewnością nie podobało mi się to na początku, ale zgadnij, może masz rację. Zawsze brałem i nigdy niczego nie oddawałem. Chyba nigdy wcześniej o tym nie myślałem”.
– Teraz jednak zdajesz sobie z tego sprawę, prawda? – zapytał ją pan P.
– Tak, chyba tak. Nie sądzę, że jestem już tą samą osobą. Myślę, że ta dziewczyna naprawdę nie żyje i odeszła na dobre. Sprawy wydają się teraz inne. Nie wiem jeszcze dokładnie jak, ale myślę, że podoba mi się pomysł bycia nową osobą z nowym sposobem patrzenia na rzeczy. Może też patrzenia na cały świat – powiedziała mu poważnie.
„Wtedy osiągnęliśmy to, co sobie założyliśmy. Jestem za to wdzięczny – powiedział jej równie poważnie pan P. „Panie i ja staraliśmy się nauczyć cię czegoś o seksie. Ale ja sam próbowałem wczoraj pokazać ci coś jeszcze.
"Co to było?" zapytała, gdy nie kontynuował.
„Próbowałem nauczyć cię czegoś o prawdziwym kochaniu się. Był taki czas ostatniej nocy, kiedy kochałem się z tobą, że naprawdę byłeś ze mną. Czułem to. Zaangażowałeś się we mnie tak samo, jak ja w ciebie. Oboje chcieliśmy tego samego, aby się nawzajem zadowolić. Chcieliśmy być bliżej siebie zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Niczego z siebie nie powstrzymywałeś. Oddałeś mi się całkowicie, tak jak ja tobie. Udowodniłeś to, pytając o to, co chcesz ze mną zrobić. To wszystko ty, dając coś z siebie innej osobie, ponieważ myślę, że nieświadomie zdawałeś sobie sprawę, że to było to, co zawsze chciałeś zrobić, ale nigdy nie byłeś w stanie.” Zatrzymał się na chwilę.
„To wszystko, co na razie musisz wiedzieć” – powiedział jej pan P. „A teraz zobaczmy, jak cię odzyskać”.
2.
Pan P. odwiózł ją z powrotem do akademika i zaparkował na parkingu z tyłu. Pocałował ją czule na pożegnanie, zanim ją wypuścił. Poprosił ją, żeby nie zdejmowała opaski, dopóki jego nie będzie, a ona zrobiła to, o co prosił, nawet pomyślała, że na pewno chce wiedzieć, kim on jest.
Kitty weszła tylnymi drzwiami i szła do swojego pokoju, gdy z przodu rozległ się głos. „Hej Kitty, gdzie byłaś przez cały weekend?” To była jedna z pozostałych dziewczyn na jej piętrze.
Nagle pytanie wydało jej się zabawne i wybuchnęła śmiechem. – Nie uwierzyłbyś mi, gdybym ci powiedział, Doris. Po prostu nie uwierzyłabyś mi” – powiedziała jej, kiedy się opanowała.
– Wypróbuj mnie – powiedziała Doris z uśmiechem.
„OK, jeśli naprawdę musisz wiedzieć. Zostałem uprowadzony w piątek wieczorem z tyłu furgonetki. Byłem prowadzony, nie wiem gdzie. Uprawiałam seks bez przerwy przez ostatnie dwa dni, a porywacze właśnie mnie wysadzili kilka minut temu.
Uśmiech Doris zniknął na chwilę z jej twarzy, ale szybko wrócił. „Zadaj głupie pytanie i uzyskaj mądrą odpowiedź” – powiedziała wyraźnie nie wierząc w ani jedno słowo. „OK, i tak to nie moja sprawa. Ale dobrze wyglądasz. Prawie się świecisz. Założę się, że spotkałeś faceta.
To sprawiło, że Kitty wybuchła jeszcze większym śmiechem. Po minucie, gdy odzyskała kontrolę, powiedziała jej: „Tak, na pierwszym zgadywaniu i zostawmy to na tym. OK?"
Doris spojrzała na nią z powątpiewaniem, ale skinęła głową: – W porządku. Czy jesteś gotowy na jutrzejszy test?
„Nie tak gotowy, jak bym chciał. Idę się teraz uczyć – powiedziała, przechodząc obok Doris do swojego pokoju. "Zrób mi przysługę. Nie pozwól mi zasnąć rano. Może nie zdam tego cholernego testu, ale na pewno nie będę miał szans, jeśli tam nie dotrę.
– Nie martw się, upewnię się, że wstajesz – usłyszała Kitty, zamykając drzwi.
Kitty przez jakiś czas próbowała się uczyć, ale zrezygnowała, nie mogąc skupić się na pracy. Wracała myślami do weekendu i bomby, którą Pan P. rzucił na nią w końcu. Że ją kochał. Im więcej o tym myślała, tym cieplej czuła się w środku.
Myślała o nim przez długi czas io tym, jak sprawił, że się poczuła. Szczególnie zapamiętała szczerość w jego głosie, kiedy mówił jej o kochaniu się z nią i jej odpowiedzi na niego. Już sama ta myśl wywołała w niej ciepłe, rozmyte uczucie. W końcu zdała sobie sprawę, że robi się późno i poszła spać myśląc o nim. W jednym miał rację; na pewno nie chciała jutro zasypiać w półśnie.
Kitty wstała następnego ranka i poszła na egzamin. Zajęło jej to około dwóch godzin i pomyślała, że może już minęła. Może nie z oceną, na którą liczyła, ale nie sądziła, że oblała.
Była w niezwykle zatłoczonym korytarzu przed pokojem testowym, decydowała, co dalej i żonglowała plecakiem, próbując znaleźć telefon komórkowy, gdy ktoś szybko się za nią otarł. „Nie martw się, zdasz śpiewająco” – wyszeptał głos i zniknął.
Zamarła na ułamek sekundy, po czym szybko się odwróciła, by dowiedzieć się, kto to był. Ale w natłoku zatłoczonego korytarza nie było sposobu, by stwierdzić. Ale nawet szeptem była pewna, że to męski głos. Nagle wiedziała, kto to był. Pan P. Cholera, był tam, a ona wciąż nie wiedziała, kim on jest.
3.
Później, kiedy siedziała na quadzie popijając pepsi i rozglądając się dookoła, zauważyła młodego mężczyznę siedzącego pod jednym z drzew, z dużym stosem papierów obok niego. Wydawało się, że ocenia arkusze testowe, od czasu do czasu odwołując się do schowka i robiąc notatki na testach. Zastanawiała się, czy są z egzaminu, właśnie skończyła.
Wstała i podeszła do niego. – Cześć – powiedziała.
Mężczyzna spojrzał na nią. „Cześć sam. Czy mogę coś dla ciebie zrobić?" Jego głos brzmiał niejasno znajomo, ale nie potrafiła go umiejscowić.
– Chyba nie do końca. Właśnie zauważyłam, że je oceniasz – powiedziała, wskazując na stos papierów. „Właśnie skończyłem semestr na biologii kilka godzin temu i zastanawiałem się, czy to właśnie to?”
Uniósł na nią jedną brew. "Możliwe. Nie próbowałbyś dowiedzieć się, jaki jest twój stopień, prawda? A może masz na to wpływ?
Kitty prychnęła. "Nie, oczywiście nie. Byłem po prostu ciekawy, to wszystko.
– W takim razie w porządku. Nie chcielibyśmy żadnych nieprawidłowości, prawda? powiedział z uśmiechem.
– Nie, przepraszam, że ci przeszkadzałam – powiedziała i zaczęła się odwracać.
– Poczekaj chwilę – powiedział, zmuszając ją do odwrócenia. – Masz rację, to test z biologii. Po prostu przejąłem klasę i chciałem szybko je ocenić. Nie chciałbym, żeby dziekan oddychał mi na karku – powiedział, znów się uśmiechając.
– Nie jesteś moim profesorem – powiedziała mu. „Mój profesor ma sześćdziesiąt lat, jeśli ma dzień”.
– Twój stary profesor miał sześćdziesiąt lat, ale teraz masz mnie. Profesor Milten miał małe serce w ostatni weekend. Nic mu nie będzie, ale przez resztę roku nie ma go na zdjęciach. Od dzisiaj go przejmuję.
– Przykro mi to słyszeć – powiedziała szybko Kitty.
„Które, że miał atak, czy że ja przejmuję?” zapytał ją z jeszcze większym uśmiechem.
„Oczywiście, że miał atak serca”, powiedziała mu z oburzeniem.
„Cieszę się, że przynajmniej to słyszę. Naprawdę bym nienawidził, gdybym to ja przejmował jego klasę – zachichotał. Kitty odwzajemniła uśmiech i stwierdziła, że lubi swojego nowego profesora.
"Jak masz na imię?" zapytał, machając ręką w kierunku trawy obok siebie, zapraszając ją, by usiadła.
– Kitty – powiedziała, siadając na trawie. – Cóż, właściwie to Christine. Christine Miller. Wolę nazywać się Chris, ale wszyscy w kampusie nazywają mnie Kitty. To tylko głupie przezwisko, którym zostałam oznaczona.
„Och, dlaczego tak jest?”
„Rozbudziłem trochę zamieszania, kiedy dowiedziałem się, że nie pozwolą mi trzymać kota w akademiku. Kitty po prostu utknęła. Wiesz, Kitty Cat.
"Rozumiem. Ale nie lubisz tego, prawda?
"Nie, nie bardzo. Ale co możesz zrobić? skończyła wzruszając ramionami.
– Cóż, nie martw się Chris. Nie będę cię tak nazywać. Ze mną jesteś Chrisem i Chrisem zostaniesz.
"Dziękuję Ci."
„Teraz pozwól mi zobaczyć. Tak naprawdę nie powinienem tego robić” – powiedział jej, przekopując stos papierów, które już ocenił. „Oto jest. Christine Miller. Ach, pamiętam to, całkiem się uśmiałem, kiedy to przerabiałem.
„Hę?” Chris powiedział zdziwiony. "Czemu?"
„Cóż, po pierwsze, nie pamiętam, żeby Kopiec Łonowy był wcześniej nazywany Cipką w podręcznikach” – powiedział, chichocząc.
Chris był upokorzony. Nie mogłaby napisać czegoś takiego. „Nie zrobiłem!” wykrzyknęła zdziwiona.
„Obawiam się, że tak” – powiedział jej, podając ją, by mogła zobaczyć. „Nie martw się, nie oceniłem cię zbyt źle. Domyślam się, że miałeś wtedy coś innego na głowie – powiedział z krzywym uśmiechem i mrugnięciem.
Chris zarumienił się wściekle. – No cóż, tak mi się wydaje.
"Niech zgadnę. Może twój chłopak?
"Nie. Cóż, tak jakby. Do diabła, nie wiem – powiedziała zdenerwowana.
– Cóż, to musi być coś. Kochasz go? zapytał ją.
Chris pozwolił, by jej ramiona opadły. "Nie wiem. Myślę, że mogę. To skomplikowane."
„Cóż, nie komplikuj tego. Albo go kochasz, albo nie.
Chris przez dłuższą chwilę myślał o swoich uczuciach. – W porządku, myślę, że mógłbym, ale nawet nie wiem, kim on jest. Spotkałem go zaledwie trzy dni temu.
– Widzę burzliwy romans. Jak on ma na imię?"
Chris zarumieniła się głęboko, ale z jakiegoś powodu czuła, że może zaufać temu mężczyźnie, że się z niej nie śmieje. „Nie znam jego imienia” – wyznała.
Nie śmiał się. – Po raz pierwszy spotkałeś go trzy dni temu. Możesz być w nim zakochany i nie znasz jego imienia? Czy dobrze to zrozumiałem?
Chris skinęła głową. Nie miała zamiaru powiedzieć mu o uprowadzeniu, ale przyłapała się na tym, że mówi mu o uczuciach, które, jak sądziła, żywi do mężczyzny. Przez całe życie nie mogła pomyśleć, dlaczego opowiadała o swoich uczuciach zupełnie obcej osobie, chyba że była to po prostu potrzeba porozmawiania o nich i wyprostowania ich. Nie znała nawet imienia swojego nowego profesora. Może to był jej nowy sposób patrzenia na świat.
„Czy jesteś pewien, że to nie tylko zauroczenie?” zapytał ją.
Potrząsnęła głową. „Słuchaj, skoro wylewam na ciebie moje życie miłosne, myślisz, że mógłbyś mi powiedzieć, jak masz na imię?”
"Przepraszam. To Scott. Scott Hunter – powiedział wyciągając rękę – Miło mi cię poznać Chris. Chris przyjrzał mu się uważnie, gdy uścisnęli sobie dłonie i stwierdził, że podoba jej się to, co widziała w jego oczach. Czuła, że może mu zaufać z powodu, którego nie rozumiała. Nigdy wcześniej nie czuła się tak otwarta.
– Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie? - podpowiedział jej Scott.
„Nie, nie sądzę, że to zauroczenie. Przypuszczam, że może być, ale nie sądzę. Dotknął mnie w sposób, o wiele głębiej – powiedział Chris, myśląc o tym, jak głęboko w niej był pan P. „Wiem, że to brzmi banalnie, ale myślę, że w bardzo dziwny sposób dotknął mojej duszy”.
– Masz prawdziwy problem, prawda?
Chris westchnął głęboko. „To całkiem dobrze podsumowuje. Znam jego ducha i myślę, że wiem, jaki jest w swoim sercu, ale nie wiem, kim jest. Nawet to brzmi banalnie, mówiąc to.
„Nie powiedziałbym tego. Jestem pewien, że to się uda, jeśli będzie wystarczająco dużo czasu. Ale teraz, jeśli mi wybaczysz — powiedział, wstając — muszę już iść. Za jakieś piętnaście minut mam kolejną lekcję.
Chris również podniosła się na nogi. „Cóż, miło było poznać mojego nowego profesora. I dzięki, że pozwoliłeś mi biegać tak, jak ja – powiedział mu Chris.
– Cała przyjemność po mojej stronie, Chris – powiedział, odchodząc, a potem zawahał się, oglądając się przez ramię. – A tak przy okazji, dostałeś szóstkę na egzaminie. Może nawet dorzucę znak plusa tylko dla tej cipki – powiedział jej, mrugając chytrze, odwracając się i idąc dalej.
Chris poczuł ciepło na twarzy, gdy patrzyła, jak odchodzi.
4.
Przez kolejne trzy dni Chris chodziła na jej zajęcia iw wolnym czasie wspominała miniony weekend, a także marzenia o tym, że coś takiego się znowu wydarzy. Zanim nadszedł piątek, czuła się sfrustrowana. Skończyła swoje ostatnie zajęcia tego dnia i zastanawiała się, co mogłaby zrobić w nadchodzący weekend, co mogłoby przebić ostatnie.
Wróciła do swojej szafki, żeby wyrzucić książki. Kiedy otworzyła drzwi, w środku na wszystkim leżał arkusz gorącego różowego papieru złożony na pół. Ktoś wsunął go przez szparę w górnej części drzwi.
Wyciągając go, rozłożyła go. Wewnątrz napisano czarnym markerem, TWOJE ZAJĘCIA SĄ „NIEUKOŃCZONE” NA DZIEŃ. IDŹ DO DOMU. PRYSZNIC I ZMIANA, ZA DZIESIĘĆ MINUT DO CZWARTEJ BĘDZIESZ W PARKU PRZEZ SWÓJ DOM POSIEDZONY NA ŁAWCE NAJBLIŻSZEJ ULICY. ZA DWIE MINUTY DO CZTERECH SKOŃCZYSZ Z OPASKĄ NA OCZU. BĘDZIESZ CZEKAĆ, AŻ ODBIERASZ. NIEZGODNOŚĆ BĘDZIE KARANA. Był sygnowany literą M w bardzo jaskrawej czerwieni. Na dole znajdowała się szybko wydrapana notatka. Odzież jest swobodna. Nie będziesz ich nosić bardzo długo, a następnie P.
Oczy Chrisa powiększyły się, gdy przeczytała notatkę. „I zastanawiałam się, co w ten weekend” – pomyślała. „Ale czy naprawdę chcę spróbować czegoś takiego jeszcze raz? Cholerna racja, że tak – zdała sobie sprawę, że już odwróciła się od szafki i skierowała do akademika.
Za kwadrans czwarta Chris siedziała na swojej ławce, tak jak ją poinstruowano. Trochę zadbała o ubranie i makijaż. Luźna biała bluzka, nie do końca prześwitująca i brak stanika, sprawiły, że poczuła się cudownie niegrzecznie. Trymowane spodnie, a nie dżinsy kończyły jej strój. I zadbała o swój makijaż; zaniżona, ale na tyle, by podkreślić jej najlepsze cechy.
Chris co kilka minut spoglądał na zegarek, rozglądając się dookoła, aby zobaczyć, czy dostrzeże kogoś, kogo zna, albo coś niezwykłego. Z pewnością nie chciała nikogo, kogo znała, kiedy zakładała maskę z przepaską na oczy z zeszłego weekendu, którą miała w dłoni.
Zerkając na zegarek, by potwierdzić, kiedy ostatni raz rozejrzała się dookoła i naciągnęła maskę na czubek głowy i na oczy. Nie zawracała sobie głowy paskiem pod brodę; nie miała zamiaru go zdejmować.
Wydawało się, że to wieczność, ale wiedziała, że minęła niecała minuta, zanim usłyszała podjeżdżający pojazd i otwierające się drzwi. Słyszała, jak ktoś zbliża się do niej. A jeśli nie tego się spodziewała? A jeśli to był nieznajomy?
Jej obawy zostały rozwiane, ale była też rozczarowana, gdy przemówił głos. – Dobrze widzieć, że możesz postępować zgodnie z instrukcjami – powiedziała jej panna M. – Długo czekałeś? Myślałem, że się spóźnię.
– Niedługo – odparł Chris, zastanawiając się, co by zrobiła, gdyby nikt po nią nie przyszedł.
— Chodź — powiedziała panna M, biorąc ją za ramię, by ją poprowadzić.
Kiedy znaleźli się w samochodzie i w drodze, Chris odchrząknęła. "Gdzie idziemy?" zapytała, a następnie dodała: „Czy mogę zapytać?”
– To tylko kolejne małe spotkanie, takie jak przedstawiliśmy cię w zeszły weekend. Chris uśmiechnął się. „Oczywiście, że tym razem będzie kilka różnych osób” – dodała panna M.
Chris poczuł, jak jej usta otwierają się. Nie pomyślała o tym. Nowi ludzie robią jej rzeczy jak za pierwszym razem. Zamknęła usta i ciężko przełknęła ślinę.
„Nie wiem, czy jestem gotowa na kogoś nowego”, wyjąkała. „Właśnie się do was przyzwyczaiłam”.
Panna M zaśmiała się krótko. "Nie martwić się. Będziesz musiał nosić maskę, jeśli panna S, pan P lub ja jesteśmy z tobą w pokoju, ale tym razem udzielimy ci trochę instrukcji, jak dawać to, co otrzymałeś w zeszłym tygodniu, a nie brać tego. Nie chodzi o to, że nie będziesz musiała też brać kilku nowych rzeczy.
Chris poczuła mrowienie w żołądku na myśl, że jest w stanie zrobić komuś inne rzeczy, które zrobiono jej. Ten pomysł zarówno ją podniecił, jak i przyprawił o dreszcze.
„Nie martw się Kitty, przeprowadzimy cię przez większość krok po kroku” – powiedziała jej panna M.
– Nazywam się Chris, nie Kitty – odezwał się szybko Chris.
Panna M sięgnęła i chwyciła lewy sutek i mocno uszczypnęła go przez lekki materiał, powodując, że Chris krzyknął z szoku i bólu. „W naszej grupie masz na imię Kitty, pamiętaj o tym. Odpowiesz tylko przed Kitty i będziesz myślał o sobie tylko jako o Kitty. Czy to jasne?" – spytała panna M, jeszcze mocniej ściskając sutek.
Chris gorączkowo pokiwała głową, próbując wyciągnąć rękę kobiety. – Tak, panno M. Rozumiem – powiedziała Kitty pospiesznie, myśląc już o sobie pod tym imieniem.
Panna M uwolniła sutek i gdy krew napłynęła do niego z powrotem, zaczęła w kółko recytować to imię. Kitty, Kitty, jestem Kitty. Jej sutek naprawdę bolał w tej chwili. Kitty, Kitty, Kitty, powtarzała sobie przez resztę podróży. Zanim wysiedli z samochodu, prawie przekonała samą siebie, że to jedyne imię, jakie kiedykolwiek miała.
Panna M zaprowadziła ją do domu. Nie brzmiało to tak samo, jak w innym miejscu, chociaż po prostu z powietrza na zewnątrz mogła stwierdzić, że było w tym samym kraju, co miejsce w zeszły weekend.
Panna M szybko zaprowadziła ją do jednego z pokoi. „W porządku Kitty. Rozebrać się. Przed Tobą łóżko, a po prawej komoda. Włóż ubrania do górnej szuflady. Możesz zdjąć maskę, kiedy wyjdę z pokoju, żeby widzieć, co robisz, ale jak tylko skończysz, załóż ją z powrotem i usiądź na łóżku.
– Tak, panno M – powiedziała Kitty kiwając głową.
"Dobrze. Ktoś do ciebie wróci za około pięć minut. Pamiętaj, aby zrobić, co ci każą – powiedziała panna M, zamykając drzwi.
Kitty szybko rozebrała się i umieściła je w szufladzie, tak jak jej kazano. W tym czasie rozejrzała się po pokoju. Mogła to być każda sypialnia w każdym domu. Widziała przez okno duży basen, ponieważ zasłony były częściowo odsunięte. Basen otaczał wysoki solidny płot.
Kitty szybko zerknęła na zegarek, zanim go zdjęła. Jej pięć minut dobiegało końca. Szybko założyła ponownie opaskę na oczy i usiadła na skraju łóżka, czekając na tego, kto po nią przyjdzie.
5.
Drzwi otworzyły się i weszły lekkie kroki. Mała rączka chwyciła ją za ramię.
– Masz iść ze mną – powiedział jej miękki dziewczęcy głos. „Nazywam się Thumper, w skrócie Thump. Moje prawdziwe imię to Amber, ale oto jestem Thump.
„Czy jesteś tutaj taki sam jak ja?” - zapytała Kitty.
„Nie, jestem trochę bardziej zaawansowany w swoim szkoleniu niż ty. Przypuszczam, że powstrzymam cię przed popełnieniem jakichkolwiek błędów, aby nie zostać ukaranym. To część mojego treningu, więc proszę, nie rób dziś niczego głupiego. Jeśli to zrobisz, ja dostanę za to karę, nie ty – powiedział jej Thumper.
Kitty przełknęła ślinę. „Postaram się nie zepsuć. Dlaczego nazywają cię Thumper?
Dziewczyna się roześmiała. „Bo lubię pieprzyć się jak królik, mocno i szybko. Wiesz, króliku, Thumper z kreskówek?
Kitty zachichotała w odpowiedzi. "Ok, rozumiem."
„Chodź, lepiej chodźmy. Pozostali na ciebie czekają - powiedział jej Thumper.
Kiedy dotarli do innego pokoju i weszli do środka, Kitty mogła stwierdzić, że byli tam inni. Wokół dobiegały ciche jęki i ciche piski zachwytu. Brzmiało to tak, jakby było tam kilka osób.
Kitty poczuła, że ktoś staje przed nią. — Miło cię znowu widzieć, Kitty — usłyszała głos panny S i prawie zadrżała z ulgi. Przynajmniej były tu dwie osoby, które znała.
„W ten weekend nauczymy cię jeszcze kilku rzeczy. Bardziej zaawansowane rzeczy, jeśli wolisz – powiedziała panna S.
"Jaki rodzaj rzeczy?" - zapytała Kitty.
Panna S zachichotała. „Różne rzeczy. Chcę, żebyś poszedł tutaj z Thumpem i zrobił, co ci każe. Thump Chcę, żebyś ją dobrze przygotował. Wiesz co robić."
— Tak, panno S. Będę ją gotowa w mgnieniu oka — odpowiedział Thumper.
"Dobrze. Do zobaczenia później Kitty. Wtedy nadrobimy zaległości.
6.
Thumper poprowadził Kitty na środek pokoju i kazał jej uklęknąć, co zrobiła.
„Teraz pochyl się do przodu i podaj mi ręce. Przed tobą jest wyściełany stabilizator szyi. Włóż w to szyję i zrelaksuj się — powiedział jej Thumper.
Kitty zrobiła, jak jej kazano. Jej szyja pasowała do miseczki jak zagłębienie, które zostało wyściełane, gdy Thumper umieścił jej nadgarstki w dwóch mniejszych wyściełanych zagłębieniach po każdej stronie głowy.
"Co to za rzecz?" - zapytała Kitty z niepokojem.
„To coś w rodzaju łodygi, której używa się w prawdziwych dawnych czasach do karania przestępców”, odpowiedziała Thumper, gdy podniosła coś na bok i zakołysała nim w górę i w dół, kładąc go na szyi Kitty.
Kitty niemal wpadła w panikę, gdy górna połowa urządzenia spadła na jej szyję i nadgarstki.
„Teraz pozwól mi tylko dostosować wysokość, a wszystko będzie gotowe”.
Kitty poczuła, jak robi coś pod brodą, a całość zsunęła się kilka cali w dół, zmuszając jej tyłek do wzniesienia się w powietrze, całkowicie odsłaniając jej plecy. To było trochę niezręczne, ale nie tak źle. Zastanawiała się, co będzie dalej. Niedługo się dowiedziała.
Thumper poruszał się za nią. „Zrelaksuj się, muszę cię przygotować na to, co nadchodzi. Spodoba ci się to, co zamierzam zrobić. Z tymi słowami wsunęła dłoń między nogi Kitty, aby objąć jej cipkę.
Kitty poczuła, jak mała, miękka rączka dziewczyny przesuwa się między jej nogami, obejmując jej wzgórek. Dłoń była tak miękka, że przypominała satynę. Thumper zaczęła poruszać dłonią w przód iw tył po jej cipce. To było dla niej cudowne, bardzo delikatne i zmysłowe.
Kciuk dziewczyny zsunął się i zaczął naciskać na jej dziurkę. Nie wpychać się do środka, tylko rytmicznie wciskać. Kitty czuła, że jest podniecona i mokra od bardzo delikatnego dotyku dziewczyny. Poczuła, że dziewczyna porusza się za nią, gdy ręka została wycofana, by zastąpić ją czubkiem języka. Kitty wydała cichy pisk w gardle na ten kontakt.
Thumper kilkakrotnie przesunął czubkiem języka w górę i w dół szczeliny jej warg cipkowych, zanim wepchnął czubek między nie, by polować na łechtaczkę Kitty. Kiedy ją znalazła, Kitty gwałtownie się szarpnęła, poczuła się tak dobrze. Dziewczyna po prostu trzymała tam język przez dłuższą chwilę, w ogóle nim nie poruszając, zanim zaczęła lekko poruszać końcówką. Kitty czuła się, jakby była w niebie, czuła się tak dobrze, gdy zaczęła się ruszać.
Język zaczął przesuwać się coraz szybciej po łechtaczce. Kitty próbowała się wiercić, tyłem do tyłu, żeby bardziej uciskać wrażliwy punkt, ale tak się nie stało. Kolba trzymała ją mocno w miejscu. Mogła poruszać tyłem z boku na bok, ale nie do tyłu. Poczuła, że robi się naprawdę gorąco i poczuła, jak zaczyna narastać jej orgazm.
To właśnie w tym momencie Thumper opuściła jej łechtaczkę i wsunęła się w dziurkę miłosną Kitty tak głęboko, jak tylko mogła pchnąć językiem. Kitty jęknęła z absolutnej przyjemności i poruszyła tyłkiem. Język dziewczyny zaczął wyskakiwać z jej dziurki, a czubek poruszał się w jej wnętrzu, gdy został wepchnięty, co sprawiło, że Kitty szalała z dreszczy. „Boże, ta dziewczyna jest dobra”, pomyślała Kitty, poddając się całkowicie temu, co czuła.
Nagle dziewczyny cofnęły język i twarz, pozostawiając Kitty, która osunęła się z rozczarowania. Kitty usłyszała za sobą siorbanie, po którym szybko wbił się w nią czubek palca. Gdy wsunął się do środka, Kitty jęknęła głęboko z satysfakcji.
Thumper nie zaczął w nią wchodzić i wychodzić. Zamiast tego zaczęła skręcać nadgarstek, obracając palcem w cipkę Kitty, powodując, że cicho jęknęła. Jęki stawały się głębsze, gdy palec zaczął się wsuwać i wysuwać, kontynuując skręcanie. Nie poruszyła się, koncentrując się na uczuciu, które miała. Poruszanie tyłkiem mogłoby to odwrócić uwagę.
Zanim się zorientowała, Thumper wyciągnął jej palec i wrócił do języka. Ale tym razem nie na cipce, dziewczyna przycisnęła język płasko do otworu odbytu Kitty, mocno go polizała, a następnie wsunęła czubek bezpośrednio w swoją brązową dziurkę. Kitty szarpnęła się na nieoczekiwane wtargnięcie.
Oczywiście język nie zagłębił się w nią zbyt głęboko. Mięsień zwieracza Kitty był jeszcze zbyt napięty, ale Thumper był zdeterminowany, by go w nią wbić. Kitty poruszyła lekko tyłkiem i próbowała rozluźnić zwieracz. Nie było to łatwe, ale dziewczyna powoli zaczęła pracować językiem w środku. To uczucie było nie do opisania, a ona to uwielbiała.
Thumper nie mógł włożyć języka do końca, tylko sam czubek. - Chłopcze, jesteś kiedykolwiek ciasny - powiedziała, odsuwając się. – To mu się spodoba, ale muszę cię trochę rozluźnić. Kitty zaniepokoiła się tym stwierdzeniem. „Poczekaj teraz, będę musiał użyć innych środków, aby cię rozluźnić”.
Kitty poczuła, jak czubek palca Thumpera wbija się w jej tyłek. Był to mały palec, więc nie trzeba było tak dużego nacisku, aby zacząć się w nią wsuwać, nie z całą śliną dziewczyny na jej tyłku i już w odbytnicy. Kitty czuła, jak się porusza, skręcając. Najpierw końcówka do pierwszego stawu, potem do drugiego. W końcu przeszedł jej zwieracz i głęboko w nią, aż po kostki.
Kitty przygryzła wargę na to uczucie i próbowała stłumić jęk rozkoszy, ale to nie miało sensu. Dziewczyna naprawdę znała się na swoim biznesie. Kiedy mocno ją wcisnęła tak daleko, jak mogła pchnąć, zaczęła zginać palec za pomocą pierwszego i drugiego stawu. Kitty poczuła, jak czubek palca dotyka ściany wewnątrz jej tyłka i zaczęła skomleć. Ale kiedy Thumper również zaczął kręcić palcem, było to dla niej prawie za dużo.
Dziewczyna zaczęła powoli wycofywać palec, zanim wepchnęła go z powrotem, za każdym razem trochę bardziej. Przy każdym pchnięciu Thumper zaczepiała palcem o ścianę w środku. A kiedy wyciągała, zostawiała palec lekko zahaczony, ciągnąc go o mięsień zwieracza Kitty, zmuszając go do otwierania za każdym razem nieco szerzej, aby palec mógł się wysunąć.
Kitty zaczęła dyszeć, czuła się tak dobrze, ale Thumper miał dla niej coś więcej. Podniosła drugą rękę do swojego tyłka i Kitty poczuła, jak coś zimnego i twardego zaczyna się w nią wkradać obok palca dziewczyny. „Mały wibrator”, pomyślała, ale się myliła.
Kiedy Thumper włożył go z boku, Kitty poczuła, że jest znacznie mniejszy niż nawet najmniejszy wibrator, jaki kiedykolwiek widziała. Był długi, smukły i wydawał się mieć na końcu zagięcie.
“Now just relax. You are going to enjoy this,” Thumper told her as she proceeded to push it deeper into her ass, turning it slowly as she did. Kitty could feel the bent end rubbing along inside her walls in slow circles as it went deeper and deeper into her.
She thought there must have been at least four inches pushed into her when the part still at her ass hole began to thicken. It was slowly pushing her sphincter farther apart as it entered her. Suddenly it became much wider causing her to suck in her breath quickly as it stretched her open. The feeling of sudden violation was awesome and she wiggled her ass for more.
When it was past her sphincter and firmly planted Thumper flipped the switch to turn it on. Kitty went wild. The vibrations sent a shock wave throughout her ass and into her pussy area. Even more surprising to her was that she could also feel the tip that was bent against the walls in her ass vibrating as well.
Thumper was slowly rotating it in her ass. Kitty could feel the vibrations coursing through her and the curved tip was bumping and rubbing deep inside her. More importantly to her was that the tool was really vibrating stimulating her pussy as well. Kitty could feel an orgasm begin to build up.
Just when she thought she would explode from the sensations it was switched off and quickly removed from her ass. Kitty wilted forward into the stock with a groan of frustration.
“I told you would like it, didn’t I?” Thumper commented from behind her with a giggle. She reached under Kitty cupping her pussy. “Oh my, I think you’re ready for what comes next.”
– A co by to było? Kitty asked her still trying to regain her composure while trying to ease her neck in the snug neck stock.
“Now that would ruin the surprise wouldn’t it. Don’t worry I am going to take real good care of you,” Thumper told her. “And here comes my helper right now.”
“Who is it?” Kitty asked apprehensively.
“I am not going to tell you,” Thumper replied, “There are a few rules for this evenings activities. The first is that you are in my charge for the evening. You will do as I say or be punished.” With that she slapped Kitty’s right buttock quite hard with a loud crack. Kitty jerked violently and screamed from the sting and the slap being so expected.
“Oh hush, that was just to show you I meant what I said,” Thumper told her. “There are a few other rules as well for this evening. You may not know who is doing, well, whatever they are doing to you. You may speak, but you will not argue with any command you are given. In most cases those orders will be from me, but not always. Do you understand?”
“Yes, I understand, but could I get out to this thing for a few minutes to straighten my back?” Kitty asked.
A resounding slap on the left cheek of her ass was her answer. This one stung even worse that the first. "Nie. You will do as you are told. This exercise is to teach you perseverance and the stock is part of that,” Thumper told her, “Besides, you’re going to be too busy to worry about it.”
7.
“Now, before we begin let’s see what we can do to ease that sting for you.”
Kitty felt some sort of lotion being dribbled on her rear and a pair of hands to massage it in. She sucked in her breath quickly; they were not Thumper’s hands. They were much larger, definitely a man’s hands. She shivered with delight at the feel, but her stomach tightened wondering whose hands they were. It gave her an apprehensive, but naughty feeling, not knowing who’s hands they were or what they were going to do to her.
The hands slowly began smoothing the lotion over each of her cheeks. The lotion cooled her burning ass wonderfully as the man’s fingers began massaging it in. A slightly spearmint odor wafted to her nose. One hand continued rubbing lightly over each cheek of the rear while the other slid down and under cupping her pussy.
“Spread your legs a little,” came an order in a deep gravely voice from behind her. Kitty complied by pushing her knees apart providing more room for his hand. The man shifted around slightly and began to massage her pussy as well as continuing to stroke her cheeks. It felt lovely.
One finger suddenly slipped between the lips of her pussy and came to rest directly on her clitoris, causing Kitty to suck her breath in. He didn’t rub; he simply began applying rhythmic pressure over and over. Kitty began to feel a tingle begin to grow in her pussy. ‘I could get off on this alone right now,’ she thought to herself. She wiggled her ass in encouragement.
After a couple of minutes Kitty was ready to cum. The man sensed this and removed both hands, giving her a light slap on her rump. He waited for a moment and then blew his breath lightly down the crack of her ass to her pussy making her shiver and squeak in delight.
“You’re going to have to cool down for a few minutes,” the gravely voice told her, “but we won’t let you waste time while you do.”
Kitty heard him stand up and move around in front of her and kneel down. She could feel the heat of his body close to her face. The tip of his cock bumped her lips and she instinctively darted her tongue out at it. She could taste pre-cum on the tip and began diligently licking it off. It tasted sort of sweet and reminded her of something that escaped her at the moment.
When the tip was clean the man pressed his member forward and Kitty eagerly took the head between her lips and began to suck on it. The man gave a low groan and pushed a little father into her mouth as Kitty ran her tongue along the underside of it.
The man slowly began moving his dick in and out, a little deeper each time. Kitty kept her tongue glued to the underside with her lips firmly pressed around his shaft and sucking each time he withdrew. His strokes became quicker and she could feel his shaft swelling larger in her mouth.
Suddenly it was withdrawn and rubbed against her lips and cheeks. Kitty darted her tongue out trying to recapture it. She wanted to taste his cum in the worst way; she wanted him to fill her mouth with his hot fluid.
Ale tak się nie stało. Kitty felt another head pressing in next to hers. “No you don’t,” Thumper whispered to her, “that’s mine for this time. Wait your turn.”
Kitty could hear a slurping sound and feel Thumper’s hair brushing up and down her face quickly. “God damn it, that was mine,” Kitty exclaimed in frustration.
“That’s it. All the way down and hold it,” Kitty heard the man command. The hair brushing her face went down and stopped.
Suddenly she heard the man groan loudly. “Here it comes Thumper, you hold it all.” Kitty could hear the girl gag slightly and begin to swallow. She kept swallowing for what seemed a long time and then began sucking again to get any that was left.
“That wasn’t fair,” Kitty complained, “I did all the work and you got the reward.”
A big hand landed solidly on her rear. “No back talk. But if it’s cum you want it is cum you shall have. Thumper, oblige her.”
Kitty felt Thumper’s lips press firmly against hers and the girls tongue press against her lips. Opening hers to let the tongue in, she was shocked to have a large gob of semen forced into her mouth along with some of the girl’s saliva. Thumper withdrew and clamped a hand over her mouth. “Now swallow,” the girl told her.
Kitty was shocked to say the least. She had wanted to taste the guy’s cum, but not in this manner. She felt a certain amount of aversion to swallowing it this way, but she found herself extremely turned sharing it with Thumper. Nothing like this feeling had ever happened to her before. She felt depraved and loved it. With two large gulps she swallowed the hot spunk down.
“That’s a good girl. You liked that didn’t you?” Thumper asked her.
Kitty tried to nod her head, she didn’t trust her voice not to betray how much she had liked the girl forcing the cum into her mouth, and more importantly how much her mind had been twisted in being ordered to swallow. Being forced had thrilled her. She felt totally depraved and didn’t care a bit that she did.
“I didn’t hear you,” Thumper said in a stern voice.
“Yes,” Kitty swallowed hard, “It was disgusting, but yes, I liked it. You sharing it with me was,” she paused, “different,” she finished lamely.
“Good, now we will get back to you,” Thumper said as she moved behind Kitty and knelt behind her. She leaned forward and pressed her face into Kitty’s rear and pushed her tongue between her pussy lips and into her love hole wiggling her tongue frantically.
Kitty’s breath whistled in with surprise, tensing her butt cheeks together before relaxing into the girl’s ministrations. It felt wonderful, especially when Thumper would pull her tongue out to lick up and tickle her anus with the tip. This went on for only a couple of minutes until Kitty could feel her juices really begin to flow, leaking down each of her inner thighs.
8.
Thumper pulled her face away. “I think she is ready for you now sir. She is really good and wet,” she told the man who Kitty could feel positioning himself behind her.
The tip of his cock slapped into her sensitive lips and slid between them. Moving it forward and back he let his shaft slide up the width of her slit, over her thoroughly extended clitoris and back. Kitty shuddered, biting her lip at the exquisite sensation it was giving her.
After stroking her several times he pulled back and positioned the tip at the entrance to her love hole. With one long and very, very, slow thrust he pushed the length of his shaft into her. Kitty was almost beside herself at how slowly he was forcing his way into her. It was not fast, but continuous slowly opening her up until he had his entire cock buried in her to the base. She could feel the tip pushing into her cervix making her groan in pleasure at feeling so full.
Finally he pulled nearly all the way back out, only to pump in again more forcefully. Then he began taking short quick strokes that nearly drove Kitty wild with please. With every stroke in his balls slapped up against her pussy sending little jolt of electricity through her clitoris. Kitty bit the inside of her cheek to keep from screaming with pleasure.
Kitty was on the brink of cumming when he thrust in and stopped, holding her hips firmly in place. She only needed one more slap of those beautiful balls to put her over the edge, but he was denying her that release. She hung on the edge of her orgasm for what seemed like an eternity.
“Please, oh please let me cum, make me cum,” Kitty begged her tormentor. It was not to be. The man held her hips motionless and finally the feeling began to subside. “You son of a bitch,” she swore at him, “I was so close.”
"Wiem. That’s why I stopped,” the gravely voice said. “We have a long way to go yet.”
Kitty felt a tear of frustration run down her cheek. What more could they do to her that what he had just done. It was absolute torture to be that close and be denied. She felt the man shift a little as he pulled his shaft out of her. He ran the head and shaft between her pussy lips once, causing her to jerk violently, before sliding it up the crack of her ass to her anus, which he tapped with the head.
Kitty felt lubricant dribbling on her rectum and then a finger that began massaging and forcing it into her ass hole. Because Thumper had loosened up her sphincter earlier she thought he would simply start putting his meat into her. Myliła się. The finger pressing the oil into her slowly slipped inside moving to the first joint and the second, twisting all the time to ease the penetration. The man was being very gentle about it.
Soon he began sliding his finger in and out of her, slowly fucking her ass with his finger. Kitty moaned in pleasure it felt so good. After a minute or so he added more oil and speeded up the thrusting of his finger slightly. This went on for another minute, Kitty reveling in the sensation.
When the hand slowed he brought up a second finger and began to insert this as well. Kitty gave a little cry as it slipped in along side the first, then bit her lip trying to become accustomed to the strange sensation of two fingers. But when he brought up the third really stretching her ass open, she whimpered desperately clenching her fists. These were three hard fingers, note a vibrator or a man’s more pliable cock. It hurt a little bit, but she could bare it.
The man began turning his wrist moving his fingers in a circular motion. Finally her sphincter relented and accepted the larger size it had been forced to and Kitty sighed with relief. It really wasn’t so difficult now and she was actually starting to enjoy having her hole spread so wide. The fingers were being flexed inside her, which felt funny but good. When they began pumping in and out of her it felt even better and she began to moan with pleasure.
After a few moments of this the fingers withdrew and were replaced by the tip of the man’s cock. She was very well lubricated now and with her hole stretched as it was she felt the head stretch her easily and pop inside followed by an inch or two of the shaft. Kitty licked her lips. It felt deliciously wicked to have a mysterious man’s shaft in her ass and she began moving her rear encouraging more.
Slowly the cock began sliding in and out, going a little deeper with each thrust. Kitty was moaning deeply in her throat, and louder with each thrust. She tried shoving her hips back at him trying to help, but he kept up the same slow steady pace going only a little deeper into her ass each time. But finally his meat was buried balls' deep to the base in her ass. She felt enormously happy that she was able to take him all the way in.
The man held himself buried there and Kitty could feel him tensing his groin making his member swell and pulse slightly against the walls of her rectum. “Oh,” she groaned, “that feels fantastic.” At these words he bumped hard into her ass getting another half inch of penetration, causing her to gasp in delight before beginning to pump in and out of her ass in slow even strokes.
"Jakie to uczucie?" he asked her.
"Wspaniale. I don’t think I have ever felt so full.” Zatrzymała się. “Except of once,” she added thinking of Mr.P’s cock the other weekend.
She received a light swat on her ass for the remark. “You shouldn’t compare out loud. Just go with the moment,” he ordered, but for some reason his voice did not seem to have as much gravely sound in it this time. Kitty found that odd.
Kitty could feel the man’s shaft sliding in and out smoothly, there seemed to be all most not resistance. She could feel the ridge around the head rubbing against her walls stimulating her more and more, but it went so easily, she was amazed.
Picking up the rhythm Kitty tried shoving her hips and wiggling her ass to take him as deep as she could. It wasn’t much movement, but the man picked up on it quickly and began thrusting much harder and faster. Finally he was pounding in and out of her rectum with the force of an express train giving the ass fucking of her young life.
Kitty was panting hard from such a vigorous hammering. If she had had extra breath she would have screamed her pleasure at such a brutal ass pounding. It was causing all sorts of sensations to run through her from her ass, through her pussy and deep into her belly.
Just when she thought she could take no more, he stopped and she heard him whispering to Thumper. What he was saying was so low that she could not make out the words. He quickly pulled out of her ass and immediately pushed all the way into her fuck hole.
“Oh my God,” Kitty repeated over and over as little black spots and flares of light danced in her vision.
The sudden intrusion into her cunt was over in only a few seconds when he pulled out and shoved his shaft back into her ass. For the next minute or so he alternated between Kitty’s dark hole and her love canal. No more than a stroke or two in either, before switching again. Kitty jerked violently each time he switched holes moving her ass wildly each time he pushed into a hole. It was driving her crazy with wicked feelings of wanton desire.
Thumper knelt beside her and placed an arm and hand on the small of her back and rear to hold her steady. The next time he pulled out of her ass, Thumper was ready. Kitty was expecting his cock in her cunt again, but the girl pushed in a medium sized dildo instead. It was soft, but it was cold, as if it had just come from the freezer. Kitty screamed at the shock. It felt so cold that chills ran from her pussy to her head causing her mind to explode in a shower of brilliant sparks before her eyes.
Almost immediately the cold object was pulled out and the man’s hot cock was back in the pussy. It felt extremely hot after the cold, but Kitty reveled at the feeling of both heat and cold inside her at the same time. She had never imagined such a feeling could exist, groaning with pleasure as her hands clamped into fists in the stock.
Her fuck hole was becoming warm again as the cold feeling was dissipated by the heat of the shaft inside her when she felt the cold protuberance forcing it’s way into her ass hole. Kitty gave out a long drawn out scream, as the head of his cock was forced in, her knees and legs’ nearly collapsing from the shock. If it hadn’t been for the man’s cock in her holding her up, they would have as she felt the cold radiating up into her ass.
Again, it was held in her for only a short period, but it was enough for her rectum and sphincter to almost start to sting from the cold. The man had pulled out of her cunt and as soon as the icy rod was removed he plunged his member back in to her gaping ass to the hilt in one swift sure thrust. This time the cock felt like a red not poker burning her insides with warmth that seemed to explode deep in her ass and into her belly. She had no words to describe the feeling.
Kitty felt completely weak from the things they had been doing to her, but they weren’t finished yet. As the cock began stroking in and out of her again she felt something being pressed up to her pussy lips to rub between them. It was a soft rubber dildo, but much, much, warmer than the last one.
9.
She felt the man stand up into a bent over position while keeping his rock hard shaft in her ass.
“OK Thumper, now for the rest. I’ll hold still until you’re ready,” the man said.
“Just give me a minute, then we’ll really get her howling and you can give her the works.”
Kitty felt apprehension when she heard this. “You bastards,” she swore, “what else can you do to me. If you don’t make me cum soon, I am going to die. I swear to God I will.”
Thumper began laughing. “Oh, but we have orders to take it easy on you for now. This is just the warm up for what comes later. Now hold still. I absolutely guarantee your going to love this and we are really going to get you off.”
Thumper proceeded to push the dildo into her love shoot. It wasn’t really large, but Kitty could feel herself straining because of the man’s cock in her ass as well. Finally it was deep inside her and Kitty found it didn’t feel bad at ass and gave a little groan of pleasure at being so full.
The man held still in her ass, and suddenly Thumper turned on the machine in her pussy. It didn’t vibrate as Kitty had expected. Instead, the shaft and head began to gyrate in a circular motion sending her into shudders of desire. ‘Oh God, I really am going to die if they don’t get me off pretty soon. I don’t know how much more of this I can stand,’ she thought to herself.
After a moment to let her get use to the motion of it, the man began stroking in and out of her ass again. Slowly at first, all the way out and back in again. It was a mind-blowing feeling with the thing squirming in her cunt. Just when she thought it couldn’t get any better, Thumper pushed a solid round object on the area of her clitoris and held it there.
With all of the movement and stimulation Kitty could feel her orgasm building quickly. ‘If they would only let her have her release this time, I would die this time just to show these two how good it was,’ she thought to herself as she concentrated on everything she was feeling. The prick in her ass picked up the pace and was really stroking into her now.
Finally what she was waiting for was almost there. “I’m going to cum,” she screamed. “Oh, Oh, yes. Idę dojść.
“Now Thumper,” she heard the man order.