Czasami w życiu dzieją się rzeczy, które nie powinny. W większości przypadków te zaimprowizowane zdarzenia są szybko przezwyciężane i zapominane. Jednak bardzo rzadko indywidualne uczucia mogą przeważyć nad wydarzeniami i taki przypadek ma miejsce poniżej. Mam wrażenie, że ta konkretna historia będzie miała ograniczony urok, ale mimo to uznałem, że warto się nią zająć. Pamiętaj, że jest to utwór fikcyjny, napisany przede wszystkim dla mojej własnej przyjemności i przesłany dla, mam nadzieję, przyjemności czytelników. Jeszcze raz proszę o konstruktywne komentarze. droga Aniu Chyba ostatnią rzeczą, jakiej byś się ode mnie spodziewał, był e-mail i w tej chwili podejrzewam, że ze zdziwienia...
1.2K Widoki
Likes 0