Wróciłem z łazienki i padłem na łóżko między Alexem i Markiem, właściwie nie miałem pojęcia, że w końcu będę pamiętał moją pierwszą sympatię do chłopaka… w każdym razie… Musiałem kontynuować historię…. – Przeskoczmy kiedyś… – powiedziałem. „Dlaczego to!? Co się stało rano?” Alex zapytał. - Nic tak ważnego... obudziliśmy się, porozmawialiśmy o nocy, zjedliśmy śniadanie... zostałem na obiad, a potem poszedłem do domu... - powiedziałem. — Buuu… — powiedział Alex. – Dlaczego myślisz, że przeskakuję czas? Zapytałem patrząc na niego. „W porządku… kontynuuj…” powiedział… Mark był prawdopodobnie na wpół śpiący… nieważne… i tak będę mówił dalej… Wiem, jak czasem być złośliwym…...
1.7K Widoki
Likes 0