Witaj w rodzinie Moja żona, Sarah i ja właśnie pobraliśmy się, pojechaliśmy do Tajlandii na miesiąc miodowy, to była przygoda sama w sobie, ale to inna historia na inny raz. W każdym razie kilka dni wcześniej wróciliśmy do kraju i pojechaliśmy odwiedzić jej rodziców. Moja żona zawsze była bardzo blisko ze swoją rodziną, wręcz absurdalnie blisko. Zawsze tłumaczę to faktem, że nie byłem tak blisko z moją rodziną. Zawsze mnie to zaskakiwało, kiedy nocowaliśmy u jej rodziców, a Sarah wychodziła z rodziną w piżamie, która zazwyczaj składała się z podkoszulka jednego z moich lub jej brata i jakichś skąpych, luźnych szortów...
1.1K Widoki
Likes 1